Data: 2011-04-07 09:55:56
Temat: Re: Chiron pragnie byc moim ojcem
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-04-07 11:38, Vilar pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ini008$91d$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-04-06 11:02, Vilar pisze:
>>>
>>> Skandynawskie kryminały mają w sobie jakąś wielką depresyjność,
>>> smutek, czasami wielkie okrucieństwo
>>
>> I są bardzo klimatyczne. Ten chłód, zapach morza, puste plaże. Jak
>> dla mnie to fajna odskocznia od tego, co serwuje nam typowe zachodnie
>> (hollywoodzkie) kino. Nie ma tej cukierkowości. Dlatego lubiłam sobie
>> oglądać Wallandera, chociaż akcja bywała ślamazarna i nudna czasami.
>>
>>> (np. Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet).
>>
>> A z serii "Millenium" - pierwsza część świetna, chociaż mocno
>> brutalna jak dla mnie i nawet miałam przestać oglądać po wiadomej
>> scenie - a pozostałe 2 części znacznie gorsze, akcja momentami
>> zahaczająca o groteskę, bo to trudno nazwać nawet okrucieństwem.
>>
>> Ewa
>>
>
> Matko, jeszcze gorsze???
Gorsze, ale w innym sensie - nie że bardziej okrutne, ale bardziej w
stylu "noc żywych trupów" ;)
> I nie przyznam się co czytam ostatnio, bo byście spadli z krzesełek.
> Ze śmiechu. :-P )
Ja też ostatnio czytam Muminki. ;))
Ewa
|