| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-03-04 00:43:35
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ikpav4$t6d$1@news.mm.pl...
> Wg informacji zawartych w Biblii m.in.:
>
> 1) Bóg NIE stworzył wszystkiego w akcie jednorazowym,
>
> 2) człowiek NIE został stworzony przez Boga w akcie jednorazowym
> jako dzieło ukończone, lecz proces stwarzania człowieka przez Boga
> jest procesem otwartym.
>
> Równiez w ewangelii daje się z powodzeniem znaleźć szczegółowe
> analogie do ewolucji (np dojrzewające żniwo), czy zwłaszcza kreacji
> (np chrzest dokonywany przez Boga) potwierdzające informacje
> występujące w starych księgach biblijnych.
No cóż, naczelny kreacjonista polskiego usenetu, pojawiajacy się tutaj
kk unikał tak otwarcie sformułowanej deklaracji. A był o to kilka razy
pytany - co widać m.in pod linkiem, który podałem vb (szukać na końcu).
Pytanie było sformułowane w taki sposób:
Wybierz jedną z dwóch opcji:
Opcja A - akt jednorazowy:
- element nielosowy wystąpił jednoroazowo, dawno temu, inicjując
powstanie życia konkretnymi programami, w formie skompresowanej
- i dzisiejsza ewolucja, w szczególnosci anomalie, wszelkie odstępstwa
od reguł prawdopodobieństwa - należy tłumaczyć jako dekompresję
kawałka pierwotnego programu (np. wydobycie go ze śmieciowego DNA).
Ewolucja polega na stopniowym uwalnianiu kawałków skompresowanego
programu.
Opcja B - proces otwarty:
- element nielosowy występuje cały czas i aktywnie ingeruje w proces zmian,
na bieżąco modyfikując kod genetyczny podług swoich zamierzeń i oglądu
bieżącej sytuacji
Opcja B natychmiast prowokuje pytania o to, jaki jest osobisty udział
kreatora
w każdej chorobowej mutacji (jak np. podawany wczesniej prze ze mnie
zespół Pataua).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-03-04 00:58:51
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.Mogę powtórzyć to co napisałem już do vB:
być może, że jak wśród zwolenników ogólnej koncepcji wybierze się
niepospolitego ~idiotę serwującego nieuzasadnione szczegółowe
rewelacje zaczerpnięte z własnych, mglistych imaginacji zamiast
rzetelnych informacji, to łatwiej jest pokazać jak absurdalna jest
cała koncepcja.
Niemniej pomijając walory etyczne takiego działania, racjonalnie
wydaje mi się ono mało rozumnym, naiwnym przejawem ignoracji
obliczonym na poklask najmniej rozgarniętych przeciwników
takiej ogólnej koncepcji.
Czyli MNIE nie przekonałeś do topornych "racji" vB.
--
CB
Użytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisał w wiadomości
news:ikpcji$k6h$1@news.onet.pl...
> No cóż, naczelny kreacjonista polskiego usenetu, pojawiajacy się tutaj
> kk unikał tak otwarcie sformułowanej deklaracji. A był o to kilka razy
> pytany [...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-03-04 01:05:53
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.Nawiasem mówiąc: powraca temat czy nauki krk są oparte
na informacjach zawartych w Biblii i ewangelii, czy nie.
Dla mnie: NIE.
I nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
Tak więc twój "argument" jest IMHO mało obligujący dla
kwestii powiedzmy poszukiwania prawdy w temacie
ewolucja +/- kreacja.
--
CB
Użytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisał w wiadomości
news:ikpcji$k6h$1@news.onet.pl...
>... kk unikał tak otwarcie sformułowanej deklaracji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2011-03-04 07:52:26
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.
Użytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisał w wiadomości
news:ikpcji$k6h$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:ikpav4$t6d$1@news.mm.pl...
>> Wg informacji zawartych w Biblii m.in.:
>>
>> 1) Bóg NIE stworzył wszystkiego w akcie jednorazowym,
>>
>> 2) człowiek NIE został stworzony przez Boga w akcie jednorazowym
>> jako dzieło ukończone, lecz proces stwarzania człowieka przez Boga
>> jest procesem otwartym.
>>
>> Równiez w ewangelii daje się z powodzeniem znaleźć szczegółowe
>> analogie do ewolucji (np dojrzewające żniwo), czy zwłaszcza kreacji
>> (np chrzest dokonywany przez Boga) potwierdzające informacje
>> występujące w starych księgach biblijnych.
>
> No cóż, naczelny kreacjonista polskiego usenetu, pojawiajacy się tutaj
> kk unikał tak otwarcie sformułowanej deklaracji. A był o to kilka razy
> pytany - co widać m.in pod linkiem, który podałem vb (szukać na końcu).
> Pytanie było sformułowane w taki sposób:
>
> Wybierz jedną z dwóch opcji:
>
> Opcja A - akt jednorazowy:
> - element nielosowy wystąpił jednoroazowo, dawno temu, inicjując
> powstanie życia konkretnymi programami, w formie skompresowanej
> - i dzisiejsza ewolucja, w szczególnosci anomalie, wszelkie odstępstwa
> od reguł prawdopodobieństwa - należy tłumaczyć jako dekompresję
> kawałka pierwotnego programu (np. wydobycie go ze śmieciowego DNA).
> Ewolucja polega na stopniowym uwalnianiu kawałków skompresowanego
> programu.
>
> Opcja B - proces otwarty:
> - element nielosowy występuje cały czas i aktywnie ingeruje w proces
> zmian,
> na bieżąco modyfikując kod genetyczny podług swoich zamierzeń i oglądu
> bieżącej sytuacji
Opcja C - udostepnienie ogolnych warunkow, czyli wszechswiata takim jakim
jest i czekanie az sie w koncu cos wykluje.
A teraz wracaj, gdzie Twoje miejsce.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2011-03-04 08:40:08
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.On 4 Mar, 08:52, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> U ytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisa w wiadomo
cinews:ikpcji$k6h$1@news.onet.pl...
> > No c , naczelny kreacjonista polskiego usenetu, pojawiajacy si tutaj
> > kk unika tak otwarcie sformu owanej deklaracji. A by o to kilka razy
> > pytany - co wida m.in pod linkiem, kt ry poda em vb (szuka na ko cu).
> > Pytanie by o sformu owane w taki spos b:
>
> > Wybierz jedn z dw ch opcji:
>
> > Opcja A - akt jednorazowy:
> > - element nielosowy wyst pi jednoroazowo, dawno temu, inicjuj c
> > powstanie ycia konkretnymi programami, w formie skompresowanej
> > - i dzisiejsza ewolucja, w szczeg lnosci anomalie, wszelkie odst pstwa
> > od regu prawdopodobie stwa - nale y t umaczy jako dekompresj
> > kawa ka pierwotnego programu (np. wydobycie go ze mieciowego DNA).
> > Ewolucja polega na stopniowym uwalnianiu kawa k w skompresowanego
> > programu.
>
> > Opcja B - proces otwarty:
> > - element nielosowy wyst puje ca y czas i aktywnie ingeruje w proces
> > zmian,
> > na bie co modyfikuj c kod genetyczny pod ug swoich zamierze i ogl du
> > bie cej sytuacji
>
> Opcja C - udostepnienie ogolnych warunkow, czyli wszechswiata takim jakim
> jest i czekanie az sie w koncu cos wykluje.
>
> A teraz wracaj, gdzie Twoje miejsce.
A gdzie twoim zdaniem jest jego miejsce? :)))
Bo jak odkąd użytkuje usenet to
Redardowi i Chirkowi powiezyłabym funkcje opiekunów, umywaczy,
ubieraczy, i masażystów nałożnic w haremie
jakiegoś szejka arabskiego - znaczy sie mówiąc oględniej eunuchów,
bynajmniej nie fizycznych ;)))
Bez obrazy, Red i Chirek, ale tak jakoś wirtualnie_mi_ epatujecie
taka, że tak się wyrażę niezbyt męska ciamciaramcią :))))
pozdro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2011-03-04 08:55:09
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnowa? aby nie bra? antybiotyków.cbnet <c...@n...pl> wrote:
> Wg informacji zawartych w Biblii m.in.:
>
> 1) Bóg NIE stworzył wszystkiego w akcie jednorazowym,
I tak mogło być.
ale czy to miało sens?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2011-03-04 09:24:36
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.
Użytkownik "performerka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:624eeb56-325c-48e0-80d8-6a60f49979d2@p11g2000vb
q.googlegroups.com...
On 4 Mar, 08:52, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> U ytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisa w wiadomo
> cinews:ikpcji$k6h$1@news.onet.pl...
>> Opcja C - udostepnienie ogolnych warunkow, czyli wszechswiata takim jakim
>> jest i czekanie az sie w koncu cos wykluje.
>
>> A teraz wracaj, gdzie Twoje miejsce.
>A gdzie twoim zdaniem jest jego miejsce? :)))
W moim KF.
>Bo jak odkąd użytkuje usenet to
>Redardowi i Chirkowi powiezyłabym funkcje opiekunów, umywaczy,
>ubieraczy, i masażystów nałożnic w haremie
>jakiegoś szejka arabskiego - znaczy sie mówiąc oględniej eunuchów,
>bynajmniej nie fizycznych ;)))
>Bez obrazy, Red i Chirek, ale tak jakoś wirtualnie_mi_ epatujecie
>taka, że tak się wyrażę niezbyt męska ciamciaramcią :))))
Ojacie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2011-03-04 09:25:31
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnowa? aby nie bra? antybiotyków.
Użytkownik "Artur Górniak" <a...@a...pl.eu.org> napisał w wiadomości
news:d0m648-bh2.ln1@argo.pl.eu.org...
> cbnet <c...@n...pl> wrote:
>> Wg informacji zawartych w Biblii m.in.:
>>
>> 1) Bóg NIE stworzył wszystkiego w akcie jednorazowym,
>
> I tak mogło być.
>
> ale czy to miało sens?
napirzwiencei
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2011-03-04 15:06:53
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnować aby nie brał antybiotyków.Ludzie religijni zwykle posiadają "wbudowaną" niechęć do "chodzenia
do lekarza", ale są wśród nich i tacy, którzy są silnie przewrażliwieni
na punkcie swego stanu zdrowia i w konsekwencji mocno zainteresowani
medycyną.
Notabene: przypomnij sobie tu wiadomość o obcinaniu rączek dzieciom
w Afryce po tym jak zostały zaszczepione przez lekarzy z misji ONZ
- makabra.
Czy ma to jakiś istotny związek z tym, że religianci uznają człowieka
za stworzenie wykreowane przez Boga?
Wątpię.
Raczej decyduje tu wielkie upodobanie do irracjonalizmu IMHO.
--
CB
Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:0d72a0e0-f0a7-421c-a7fa-fc6a54db3807@o30g2000pr
a.googlegroups.com...
"Nieredukowalna złożoność".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2011-03-04 15:17:41
Temat: Re: Chirona trzeba przypilnowa? aby nie bra? antybiotyk?w.
cbnet napisał(a):
> Ludzie religijni zwykle posiadaj� "wbudowan�" niech�� do "chodzenia
> do lekarza", ale s� w�r�d nich i tacy, kt�rzy s� silnie przewra�liwieni
> na punkcie swego stanu zdrowia i w konsekwencji mocno zainteresowani
> medycynďż˝.
>
> Notabene: przypomnij sobie tu wiadomo�� o obcinaniu r�czek dzieciom
> w Afryce po tym jak zosta�y zaszczepione przez lekarzy z misji ONZ
> - makabra.
>
>
> Czy ma to jaki� istotny zwi�zek z tym, �e religianci uznaj� cz�owieka
> za stworzenie wykreowane przez Boga?
> W�tpi�.
>
> Raczej decyduje tu wielkie upodobanie do irracjonalizmu IMHO.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:0d72a0e0-f0a7-421c-a7fa-fc6a54db3807@o30g2000pr
a.googlegroups.com...
>
> "Nieredukowalna z�o�ono��".
Ludzie religijni to głupota ludzkości i nawet,, ta bystrota umysłu,,
do tej pory nie wpadła na to że korzystają ze zwalczanej przez siebie
nauki, np jak medycyna, czy komputeryzacja, której z taką lubością
używają do atakowania w internecie nauki. To że teraz mają takie
warunki cywilizacyjne jest tylko zasługą ludzi, których ich kochana
wiara zażynała i nadal zażyna pragnie.
A to też ciekawe....
Wiadomość: Bóg Starego Testamentu to chyba jeden z najmniej
sympatycznych bohaterów literackich: zawistny (i dumny z tego),
małostkowy i niesprawiedliwy typ, z manią na punkcie kontrolowania
innych i niezdolny do wybaczania, mściwy i żądny krwi zwolennik
czystek etnicznych, mizogin, homofob i rasista, dzieciobójca o
skłonnościach ludobójczych (oraz morderca własnych dzieci przy
okazji), nieznośny megaloman, kapryśny i złośliwy tyran. Ci z nas,
którzy od najwcześniejszego dzieciństwa się z nim stykają, nie
dostrzegają tego horroru. Dopiero błogosławiona niewiedza stwarza
odpowiednią perspektywę. Syn Winstona Churchilla, Randolph, jakoś
zdołał przetrwać bez znajomości Pisma aż do czasów wojny, a dokładnie
do chwili, gdy jego brat i Evelyn Waugh (którzy najwyraźniej chcieli
spokojnie pogadać) namówili go na szczególny zakład - na pewno nie
zdoła przeczytać całej Biblii przez jedną noc! "Rezultat, niestety,nie
był taki, jak oczekiwaliśmy.Randolph nigdy wcześniej nie czytał ani
kawałka Biblii i teraz lektura podekscytowała go niepomiernie. Co
chwila odczytywał nam na głos jakiś fragment z komentarzem:<<Idę o
zakład, że nie wiedzieliście, że to z Biblii>> albo z rechotem
przekładał kolejną kartkę, mamrocząc pod nosem: <<0 Boże, ależ z tego
Boga kawał sukinsyna>>"16. Thomas Jefferson - bez wątpienia bardziej
oczytany - miał podobne odczucia: "Bóg Mojżesza to istota o strasznym
charakterze - okrutna, mściwa, kapryśna i niesprawiedliwa".
MONOTEIZM
Wielkim - i nienazwanym - złem, jakie tkwi w centrum naszej kultury,
jest monoteizm. Z wywodzącego się z barbarzyńskiej Epoki Brązu tekstu
znanego jako Stary Testament wyłoniły się antyludzkie religie:
judaizm, chrześcijaństwo i islam. To religie boga mieszkającego w
niebie. To religie w dosłownym sensie patriarchalne - Bóg jako
Wszechmocny Ojciec. Za sprawą tego Boga i jego ziemskich męskich
delegatów od dwóch tysięcy lat kobiety w tych krajach muszą znosić
życie w pogardzie.
Gore Vidal
Najstarszą z trzech religii Abrahama (i przy okazji bezdyskusyjnym
przodkiem dwóch pozostałych) jest judaizm, który pierwotnie był
lokalnym plemiennym kultem wyjątkowo antypatycznego bóstwa cierpiącego
na chorobliwą wręcz obsesję na tle restrykcji seksualnych. Ten
otoczony smrodem palonego mięsa zwierząt ofiarnych Bóg był
przeświadczony o własnej wyższości nad rywalizującymi z nim innymi
bogami, podobnie jak o wyjątkowości wybranego przez siebie plemienia
pustynnych nomadów. Później,w czasie, gdy Palestyna znajdowała się pod
rzymską okupacją, Paweł z Tarsu utworzył sektę chrześcijan - już nie
tak bezlitośnie monoteistyczną i bardziej otwartą na Żydów z całego
świata. Jeszcze kilka stuleci później Mahomet i jego zwolennicy
powrócili do bezkompromisowego monoteizmu właściwego dla pierwotnego
judaizmu, odrzucili jednak jego ekskluzywność. Islam oparty został na
zupełnie nowej świętej księdze znanej jako Koran (Al Qur'an), która
szerzeniu wiary dodała potężną ideologię militarnego
podboju. Zresztą również chrześcijaństwo rozprzestrzeniane było za
pomocą miecza, dzierżonego najpierw przez rzymskie dłonie(od czasu,
gdy cesarz Konstantyn z ekscentrycznego kultu uczynił je oficjalną
religią państwową), potem przez krzyżowców, a wreszcie konkwistadorów
oraz innych europejskich najeźdźców i kolonizatorów z misjonarskim
zacięciem.
SEKULARYZM, OJCOWIE ZAŁOŻYCIELE I RELIGIA AMERYKI
Powszechnie przyjmuje się, że Ojcowie Założyciele amerykańskiej
republiki byli deistami. Bez wątpienia wielu spośród nich - tak.
Istnieją jednak poważne przesłanki, by twierdzić, że najwięksi spośród
nich mogli być ateistami
Ja w innym liście Jeffersona do Carra znalazłem jeszcze jedną poradę:
Odrzuć wszelkie lęki niewolniczych i służalczych przesądów, które
słabsze umysły utrzymują na klęczkach. Osadź rozum mocno na jego
siedzisku i pod jego osąd oddawaj każdy fakt, każdą opinię. Śmiało
kwestionuj nawet istnienie Boga, albowiem, jeśli jakikolwiek Bóg
istnieje, bardziej cenić sobie musi hołd
rozumu niż ślepego lęku.
Powszechnie znane uwagi Jeffersona, jak choćby tą, że "chrześcijaństwo
jest najbardziej zdeprawowanym systemem, w jakim kiedykolwiek przyszło
żyć człowiekowi", można potraktować jako pogląd deisty, ale również
ateisty. Antyklerykalizm Jamesa Madisona był równie głęboki: "Od
niemal piętnastu stuleci możemy obserwować chrześcijaństwo w roli
oficjalnej religii. I jakie są jego owoce? Wszędzie z grubsza i
zniewielką jeno przesadą to tylko arogancja i indolencja kleru,
ignorancja i służalczość laikatu, u jednych i drugich zaś zabobony,
bigoteria i skłonność do prześladowań". Podobnie wypowiadał się
Beniamin Franklin: "Latarnie morskie są znacznie pożyteczniejsze od
kościołów",czy John Adams: "Byłby to najwspanialszy ze wszystkich
możliwych światów, gdyby nie było na nim religii". Adams, jak wiele
wskazuje, był deistą o silnie antyklerykalnym nastawieniu: "Tak jak
rozumiem wiarę chrześcijańską, opiera się ona - i zawsze opierała - na
objawieniu. Jak to się więc stało, że miliony baśni, mitów i legend
zmieszano tak z żydowskim, jak z chrześcijańskim objawieniem, czyniąc
z nich najbardziej krwawe religie, jakie kiedykolwiek istniały?". A to
fragment listu Adamsa do
Jeffersona: "Dreszcz grozy dosłownie mnie przejmuje, ilekroć nawiązać
muszę do tego najfatalniejszego z przykładów potwornego nadużycia
żałoby, jaki dzieje ludzkości przechowały: do Krzyża. Rozważ, jakie
nieszczęścia ten symbol żałoby sprowadził".
Niezależnie od tego, czy Thomas Jefferson i jego współpracownicy byli
teistami,deistami, agnostykami czy ateistami, nie ulega wątpliwości,
że jednoznacznie opowiadali się za ideą świeckiego państwa i uważali,
że przekonania religijne prezydenta - lub ich brak - to tylko jego
prywatna sprawa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |