Użytkownik "Milena"

> Ale otatnio w jakiejś starej niemieckiej
> gazecie znalazłam reklamę ramy, na którą nakłada się kanwę z bardzo
dużymi
> dziurami i tka się na niej grubą wełną - tzn. obok leżał taki szpikulec,
nie
> wiem jak to fachowo się nazywa. Chodzi mi o tę technikę, lub jakąś inną,
którą
> można byłoby zrobić chodnik do korytarza. Czy to jest robione na
zasadzie
> krzyżyków? (w tej gazecie kawałek kanwy był już 'utkany', a reszta kanwy
była
> widoczna - nadrukowana wzorem).

Wydaje mi sie, ze chodzi Ci o igle smyrnenska, do kupienia w
pasmanteriach, moze dolaczony jest kurs obrazkowy do opakowania ? Kiedys
byla to popularna metoda, jakies 15 lat temu na kiermaszu -jarmarku
widzialam mezczyzne z taka igla w dloni (czyli to musi byc banalnie proste
:))), tkal makatki, dywaniki, sprzedawal igly i wzory, wtedy na fali byly
smurfy :), tkanina musi bardzo luzna (np. luzno tkany len albo specjalna
kanwa), kiedys juz temat byl poruszany na grupie.

Elzbieta