« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-01-16 19:11:07
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakUżytkownik "Ewik" <e...@g...com> napisał w wiadomości
news:f06596e7-48c5-45cd-b9cc-15461e79bd5f@d21g2000pr
f.googlegroups.com...
Wyprobuj roladę
Robiłam taką roladę w wresji z nadzieniem twarogowo łososiowym. Świetnie
wyglądała i była pyszna.
Marzy mi się jednak pizza :-(
Pozdrawiamy
Barbara, Marysia i Ktoś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-01-17 09:49:17
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakUżytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:fmiib9$490$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Tomasz Murgrabia" <p...@m...eu> napisał w wiadomości
> news:fmihbv$bod$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jadłem w pewnej restauracji wspaniałą pizzę ze szpinakiem. Postaram się
>> z tamtąd wyciągnąć przepis - wiem że było to jeszcze z jakimś serkiem i
>> śmietaną.
>
> Ja jadłam taką pizzę wiele lat temu w Niemczech. Była mrożona - kupiona w
> jakimś markecie tamtejszym, ale do dziś pamiętam, że była bardzo smaczna.
> Chciałam kiedy,s powtórzyć takie danie w domu, ale niestety to nie było
> to.
> Jak Ci się uda zdobyć przepis, zrobię powtórkę.
Kucharz powiedział tak.
Wrzucają szpinak mrożony na patelnię (nie szatkują ani nie kroją sam się
rozleci) dodają śmietany 30%, czosnek i tak długo grzeją aż się zagęści
śmietana (dodatkowo przyprawiają - warzywko, sól itp.).
Tak przygotowanym "farszem" pokrywają cały podpieczony placek na pizzę,
dodają mozarellę i ewentualnie trochę serka grani i znowu trochę do pieca.
Jest super. :-)
Pozdrowienia
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-01-17 12:13:08
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakUżytkownik "Tomasz Murgrabia" <p...@m...eu> napisał w wiadomości
news:fmn8ma$5g7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kucharz powiedział tak.
>
Dzięki wielkie!!!
Masz niezłe chody w tej restauracji, skoro zdradzają Ci przepisy...
Pozdrawiamy
Barbara, Marysia i Ktoś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-01-17 12:21:28
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakUżytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:fmngp2$t28$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Tomasz Murgrabia" <p...@m...eu> napisał w wiadomości
> news:fmn8ma$5g7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Kucharz powiedział tak.
>>
>
> Dzięki wielkie!!!
> Masz niezłe chody w tej restauracji, skoro zdradzają Ci przepisy...
Jestem tam informatykiem :-)))
Pozdrowienia
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-01-17 14:41:29
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakUżytkownik "Tomasz Murgrabia" <p...@m...eu> napisał w wiadomości
news:fmnhae$2a1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Masz niezłe chody w tej restauracji, skoro zdradzają Ci przepisy...
> Jestem tam informatykiem :-)))
No, to wszystko wyjaśnia :-)
Pozdrawiamy
Barbara, Marysia i Ktoś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-01-19 21:50:38
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakpanta_rei pisze:
> Szybki makaron ze szpinakiem ;)
>
> Makaron (łazanki, muszelki, kokardki itp) 250g
> 0,5 kg mrożonego szpinaku
> puszka tuńczyka w sosie własnym
> 2 ząbki czosnku
> świeża bazylia lub inne przyprawy
>
> Makaron gotujemy al dente. Na patelni rozgrzewamy 2-3 łyżki oliwy,
> wrzucamy szpinak i odparowujemy go ciągle mieszając, dodajemy siekany
> czosnek, przyprawiamy bazylią, solą i tym co kto lubi. Jak już woda ze
> szpinaku wyparuje dodajemy puszkę tuńczyka bez wody, mieszamy i dodajemy
> gotowy makaron. Podajemy posypany parmezanem.
Mąż dzisiaj zrobił na obiad, wg. tego przepisu oczywiście :)
Mąż mój to beztalencie w kuchni i wiecie co? Wyszło pyszne :D
Poproszę o więcej przepisów dla beztalęć kulinarnych oraz dla tych z
talentem ale równie pysznych - o ile można prosić :)
Pozdrawiam
Mamqa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-01-22 19:31:27
Temat: Re: Chodzi za mną szpinakOn 14 Sty, 22:52, Paulinka wrote:
> [...]
> smaczne, ale ochota na szpinak mi nie minęła. Może sie ktoś podzieli
> jakimś sprawdzonym przepisem ze szpinakiem w roli głównej.
No to się pochwalę;p
Rozmrożony szpinak w brykietach wymieszany z
- 3 łyżki surowej kaszy mannej
- 3 ząbki rozgniecionego czosnku
- 2 żółtka
- sztywna piana 2 białek
- sól, pieprz, odrobina charry, łyżka czosnku granulowanego, ciut-ciut
suszonej natki pietruszki
Masa wyłożona na środek _kupnego_ ciasta francuskiego i szczelnie
zawinięta.
Na wierzchu posypane migdały i czarnuszka.
Całość (na papierze do pieczenia) wsadzona do ciepłego piekarnika (170
st.) na 45 min.
No, już go nie ma;-)
Niebo w gębie, gęba w niebie:) Poszłooo na ciepło;p
> Z góry dziękuję.
Nie ma za co:)
Zainspirowałaś mnie, bo zaczął i za mną chodzić;p
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |