Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Chore ligustrum
Date: Tue, 26 Jun 2001 09:48:43 +0200
Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
Lines: 32
Message-ID: <9h9f0d$9rn$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <9eua84$qu5$1@news.tpi.pl> <9fb3n3$o29$8@news.tpi.pl>
<f...@4...com>
<9gihlb$51u$1@hercules.iupui.edu>
<4...@4...com>
<9gnt7f$e2s$1@hercules.iupui.edu>
<v...@4...com>
<9h6uvu$703$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <9h98l5$72v$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 157.158.41.35
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:32854
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Anula" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9h98l5$72v$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Basia Kulesz" napisała w wiadomości > > >
> >
> > Zdaje się, że fachowo to się nazywa ligustr jajolistny (!)
'Aureum'.(...)
> >A co do formy piennej, to bardzo dobry pomysł, spróbuję coś takiego sobie
> > wyprowadzić z sadzonki - odpowiednio uszczykując.
>
> Basiu, kiedy z niego pobierasz sadzonki?
Szczerze mówiąc, to po prostu przycinałam "dla kształtu" wiosną, chyba na
początku kwietnia i obcięte kawałki wetknęłam byle jak do ziemi, licząc, że
przy obfitości wilgoci ukorzenią się bez specjalnych zabiegów. Puściły już
liście. Ale z zaielnych sadzonek rozmnaża się szybciej, też próbowałąm -
ciąć teraz.
> A
> jeszcze gwoli ścisłości: czy żółto-zielony oznacza, że liście są zielone z
> żółtawym brzegiem, dwubarwne (bo taki kupiłam z etykietką jako
L.ovalifolium
> "Aureum"), czy że całe liście są koloru żółtozielonego, bo taki też
> widziałam w sprzedaży, ale bez nazwy.
Ba! Kupiłam w swoim czasie dwa egzemplarze o liściach żółto-zielonych.
Rozmnożyłam. Jeden z tych rozmnożonych krzaczków chyba zmutował (?), bo
liście ma całe żółte. I bądź tu człeku mądry:-)))))
Pozdrawiam, Basia.
|