Data: 2014-01-02 14:03:53
Temat: Re: Chore prawo
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-02 13:40, FEniks pisze:
> To może powinno się potraktować jego stan wręcz jako okoliczność
> łagodzącą? NB tak kiedyś było.
> Weź pod uwagę też to, że był jeżdżącą po alkoholu recydywą.
czyli największą zbrodnię zrobił upijając się czy też narkotyzując,
potem nie mając pojęcia co robi wsiadł do samochodu
> Prowadzenie samochodu pod wpływem jakiegokolwiek środka odurzającego
> jest karalne. Legalność samego środka nie ma tu nic do rzeczy.
Ależ jest, gdy się zalegalizuje narkotyki, więcej będzie takich
|