Data: 2007-07-26 19:33:58
Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
k...@g...com napisał(a):
> Lekarz na studiach nie musi byc nauczony o zjawiskach, z ktorymi sie
> borykasz.
Owszem, ale on studia skonczyl ze 20 lat temu albo i lepiej, wiec mial
czas na nauczenie sie takich rzeczy. Szczegolnie, ze pracuje w klinice
sportowej. Tak czy inaczej nie kwestionuje tego, co mi powiedzial, bo ja
sie na tym nie znam w ogole i byc moze on ma racje.
Problem polega na tym, ze nie wiem, czy zajac sie teraz kregoslupem, czy
isc do innego lekarza, zeby sie upewnic, ze ze stawami jest wszystko ok.
Nie chcialbym leczyc kregoslupa pol roku, a potem sie dowiedziec, ze
poza nim jednak cos ze stawami bylo nie tak i kolejne pol roku w
plecy... W listopadzie chcialbym zaczac przygotowania do nastepnego
sezonu, a jak narazie to nawet nie wiem dokladnie co mi jest, nie mowiac
juz o leczeniu...
|