Data: 2007-07-26 19:47:24
Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jeff napisał(a):
> Nie sadze. Czlowiek ma postawiona taka diagnoze:
>
> "W takiej sytuacji dostalem
> skierowanie na przeswietlenie kregoslupa, na podstawie ktorego
> stwierdzono chorobe Scheuermanna i skolioze. "
Hmmm... Chyba zle napisalem. Faktycznie lekarz powiedzial mi, ze
_kiedys_ musialem przechodzic ta chorobe, bo sa po niej slady w postaci
guzkow Schmorla. Do tego dochodzi skolioza, ktora mam caly czas.
W ogole jak bylem w szkole podstawowej to przyjechali do nas lekarze
bodajze z Konstancina i badali pod katem kregoslupa wszystkich chetnych.
Wtedy po raz pierwszy dowiedzialem sie, ze mam skolioze, jedna lopatke
wyzej niz druga, plaskostopie i ze w ogole moj kregoslup jest w fatalnym
stanie. Potem przez jakis czas przyjezdzali do nas rehabilitanci i
prowadzili zajecia, na ktorych uczylismy sie wykonywania specjalnych
cwiczen, ktore potem mielismy robic w domu. No i faktycznie przez rok
robilem te cwiczenia, ale potem przestalem. W sumie to wtedy w ogole nic
mnie nie bolalo, wiec i motywacji do cwiczen nie mialem.
Teraz tez nie odczuwam jakis wiekszych dolegliwosci ze strony kregoslupa
i dlatego sie zastanawiam czy to mozliwe, zeby kregoslup powodowal takie
bole w pachwinach / okolicach stawow biodrowych...
Aha... Jakby co, to teraz mam 25 lat.
|