Data: 2007-07-29 11:36:21
Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl> napisał w
wiadomości news:f8f8nq$osr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Krystyna*Opty* napisał(a):
>
>
> Skoro nie rozumiesz, to napisze jeszcze raz. Zanim zaczalem
> eksperymentowac z dieta optymalna mialem jeden problem
Co to znaczy "eksperymentowałem z dietą optymalną"?...Ważyłeś produkty przed
jedzeniem. Pewnie nie. A więc Twoja zmiana diety nie miała nic wspólnego z
dietą optymalną!
>
>> a w Twojej ulubionej
>> diecie kolagenu nie ma - zgadza się?
>
> Nie zgadza sie. Od jesieni zeszlego roku jadlem tyle galaret, nozek
> wieprzowych, itd. ile normalny czlowiek zjada pewnie w ciagu kilkunastu
> lat. Oprocz tego bralem jeszcze kolagen w tabletkach. I nic to nie dalo.
> Ale skoro chrzastki stawowe sa ok, to nic dziwnego...
>
Jedzenie nadmiernej ilości kolagenu nie ma żadnego sensu, ponieważ białko to
jest niezwykle trudno przyswajalne przez organizm. Nadmiaru kolagenu
organizm nie przyswaja.
Pozdrawiam Jurek M.
|