Data: 2010-02-22 14:28:35
Temat: Re: Chory Bóg.
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
Psychologii od momentu jej powstania nie interesuje to / czy Bóg
istnieje , czy też nie istnieje/ natomiast zainteresowanie skupia się
na tym, jakie mechanizmy ludzkie powodują kształtowanie się obrazu
Boga, tzn; ludzie chorzy stworzą chorego Boga. Jest to świetny artykuł
na temat różnych chorób psychicznych występujących w stwarzaniu Boga
przez ludzi z zaburzeniami osobowości. Dam przykład, ale tych
przykładów w artykule jest więcej, niestety moim zdaniem tego Boga
chorego mamy obecnie w Polsce indukowanego społeczeństwu i dzieciom,
tak więc_;
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=183
Elementy osobowości paranoicznej (F60.0) w obrazie Boga Bóg obarczony
elementami osobowości paranoicznej charakteryzuje się nadmierną
wrażliwością na niepowodzenia i odrzucenia, długimi stanami
rozpamiętywania przykrości i krzywd, podejrzliwością i reinterpretacją
wszelkich działań otoczenia jako zagrażających (wrogich,
pogardliwych). Potrafi prowokować do rywalizacji, walki w obronie
domniemanego zagrożenia swoich praw. Silnie przejawia postawę ksobną,
nieustannie szuka potwierdzenia podejrzeń o istniejących "spiskach"
odnośnie własnej osoby i świata. Posiada nieustannie nawracające,
nieuzasadnione podejrzenia dotyczące niewierności, zdrady i odrzucenia.
====
A jeśli ktoś uleczy tego Boga, to czy to będzie dowód na to, że człowiek
tworzy sobie Boga, czy że Bóg pozwolił się ludziom uleczyć ? :o/
A może był zawsze zdrowy przynajmniej w sercach niektórych ?
"Elementy osobowości paranoicznej (F60.0) w obrazie Boga Bóg obarczony
elementami osobowości paranoicznej charakteryzuje się nadmierną
wrażliwością na niepowodzenia i odrzucenia"
Ty nie jesteś wrażliwy ? A cóż oznacza nadmierna wrażliwość ?
Tak, wiem, lekarze są często bardzo obojętni na los chorego...
zdarBrat
|