Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Chwalę Avon (i nic z tego nie mam;)) oraz inne marki
Date: Thu, 18 Aug 2005 10:59:18 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Message-ID: <p...@4...com>
References: <m...@4...com>
<de0p09$71b$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dmw102.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1124355654 23564 83.24.78.102 (18 Aug 2005 09:00:54
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Aug 2005 09:00:54 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.91/32.564
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:120507
Ukryj nagłówki
On Thu, 18 Aug 2005 03:37:56 +0200, in pl.rec.uroda "svenja_svensson"
<a...@g...pl> wrote in <de0p09$71b$1@inews.gazeta.pl>:
>Mam lotion z tej serii, fantastyczny, w sam raz na lato. Choc teraz tutaj
>(Slowenia) takie lato, ze ni w piec ni w ucho :-(
O, a u nas powrót lata, wczoraj robiłam selekcję kostiumów, które
biorę na jacht :)
>> Kupiłam też żel do mycia z tej serii - ale to już lekka przesada. Jest
>> gęsty, tłustawy, trzeba go w zasadzie ścierać ze skóry albo zmywać 5
>> minut pod prysznicem.
>
>Widze, ze nie tylko ja narzekam. Mam ogromna butle, ale z zolta nakretka,
>pachnie przepieknie, ale trzeba go zdrapywac ze skory, rozprowadza sie
>fatalnie :-( A szkoda.
Tak, ten sam. Kupiłam w dodatku wielką butlę, 400 ml, 150 "gratis". No
trudno, będę się męczyła, bo do mycia psa mam specjalny specyfik, więc
odpada :>
>> Polecam też nowy samoopalacz do twarzy Clarinsa - Eau Lactee
>> Auto-Bronzante Liquid Bronze.
>
>Piekne dzieki :P Mialam oszczedzac w tym miesiacu, grrr :-(
Ja mam w ogóle oszczędzać, ale nie mogę wyglądać jak kocmołuch, nie?:>
>> No, i to tyle. Teraz szukam idealnego balsamu do ust
>
>Moze cos z Loccitane? Maja fajne, ale nie wiem czy w sztyfcie, chyba tylko w
>sloikach, ktorych nie trawisz - ale blyszczyko-balsam z serii rozanej
>naprawde warto wyprobowac.
Kiedy pazury... Nie, nie mogę, serio. Po prostu, nie pasuje mi.
>A poza tym polecam balsamo-blyszczyk Loreala
>Pastel Repair, pachnie pieknie (truskawka chiba) i nawilza przez caly dzien,
>nawet jak warstwa blyszczaca sie zje to i tak czuc, ze usta nawilzone przez
>pol dnia.
O? W tubce może...? Lubię truskawki :)
--
pozdrawiam,
amg
http://dziwne-szyldy.blogspot.com/
|