Data: 2007-09-07 09:44:45
Temat: Re: Chwalę się
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aaron wrote:
> Sądzisz, że sierść kota nie działa odstraszająco na krety?
Nie wiem. Na myszy nie działa - mam myszy hodowlane i kiedyś dałam
myszy wyczesane włosy długowlosego kota na gniazdo. Wykorzystała
i wychowała w nim dzieci.
> W sumie to moje koty uwielbiają łapać krety (oj, czasem widać to), ale
> mam albo wyjątkowo inteligentne te krety albo w zbyt dużej liczbie, a
> może ciągle mam jakieś desanty kretów z okolicy.
Jeżeli łapią, to na pewno widać, bo kret nie jest dobry do zjedzenia,
czyli trofeum gdzieś leży.
> P.S. W sumie dzięki kretom nie muszę przekopywać sadu, a jest
> mięciutko jakbym to robił raz w miesiącu. :)
A ja mam ziemie do doniczek i skrzynek na siewki :) Ale wolałabym,
żeby ograniczyły się do sadu a nie wykonywały ruchów górotwórczych
np. we wrzosach.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|