Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

11. Data: 2008-12-23 07:55:05

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: "Basia Z." <bjz_(usun_toto)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" :

>> Moje zasypialy przy cycu, jadly slodycze i prochnicy nie bylo.
>
> Moja to samo. Na razie ma dopiero 5 lat i ani śladu próchnicy.
>

Przelicytuję Was wszystkie.

Mój Michał ma 22 lata, w dzieciństwie słodyczy nigdy mu nie ograniczałam (sam
nie za bardzo lubi), ani jednej dziury w zębie.
Maciek - 17 lat i on ma kilka wypełnień w stałych zębach (3-4).

B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-12-23 07:59:19

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Z. pisze:
> Maciek - 17 lat i on ma kilka wypełnień w stałych zębach (3-4).

3-4 wypełnienia to mam ja.
A 17 lat to miałam... 17 lat temu.
Kto da więcej? ;)

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-12-23 08:01:44

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dominika Widawska pisze:
> Basia Z. pisze:
>> Maciek - 17 lat i on ma kilka wypełnień w stałych zębach (3-4).
>
> 3-4 wypełnienia to mam ja.
> A 17 lat to miałam... 17 lat temu.
> Kto da więcej? ;)

Zapomniałam dodać, że te wypełnienia to mam od kilku lat dopiero,
a od wielu lat należę do klubu Anonimowych Słodyczożerców. ;))

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-12-26 17:58:07

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: siwa <siwa@bez_tego.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 15 Dec 2008 13:16:29 +0100, Harun al Rashid napisał(a):

> '(zażywaj regularnie) I nie trzeba będzie odmawiać sobie codziennych
> przyjemności' - lek na wątrobę.

To akurat nie są leki tylko ziołowe parafarmaceutyki, raczej nie zaszkodzą.
Panie w mojej osiedlowej aptece mowią, że najgorsze są babcie kupujące
paracetamol -- na gardlo, na głowę, na zatoki, na bóle stawów.
Łączna dawka dla konia.
Inna rzecz, że bateria lekow na włosy, na skore, na pamięć, odchudzajacych
i innych, to trochę porażająca jest.

--
s i w a
...czytam: Time i Epoca
pijam: tylko Ballantines...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-12-26 20:35:07

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa"
>
>> '(zażywaj regularnie) I nie trzeba będzie odmawiać sobie codziennych
>> przyjemności' - lek na wątrobę.
>
> To akurat nie są leki tylko ziołowe parafarmaceutyki, raczej nie
> zaszkodzą.
>
Mnie akurat niekoniecznie o trucie się lekami chodziło.
Kup cudowny ***** i hulaj dusza, piekła nie ma. Przy kłopotach z wątrobą
należy zacząć od diety a w reklamie kobiecie rezygnującej z deseru stawia
się porcję lodów przed nosem z takim właśnie tekstem. Takie wmawianie, że
lek jest dobry na wszystko, lekko, bez wysiłku i poświęceń. Gorączka, katar,
kaszel - bierz cośtam, zwalcza wszystkie objawy. A tu angina, nie
przeziębienie i zamiast drzeć japę przy ognisku i latać po spa w szlafroczku
należałoby wygrzać zwłoki i dac im dojść do siebie.

EwaSzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-12-26 20:47:29

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid pisze:
>
> Użytkownik "siwa"
>>
>>> '(zażywaj regularnie) I nie trzeba będzie odmawiać sobie codziennych
>>> przyjemności' - lek na wątrobę.
>>
>> To akurat nie są leki tylko ziołowe parafarmaceutyki, raczej nie
>> zaszkodzą.
>>
> Mnie akurat niekoniecznie o trucie się lekami chodziło.
> Kup cudowny ***** i hulaj dusza, piekła nie ma. Przy kłopotach z wątrobą
> należy zacząć od diety a w reklamie kobiecie rezygnującej z deseru
> stawia się porcję lodów przed nosem z takim właśnie tekstem. Takie
> wmawianie, że lek jest dobry na wszystko, lekko, bez wysiłku i
> poświęceń. Gorączka, katar, kaszel - bierz cośtam, zwalcza wszystkie
> objawy. A tu angina, nie przeziębienie i zamiast drzeć japę przy ognisku
> i latać po spa w szlafroczku należałoby wygrzać zwłoki i dac im dojść do
> siebie.

I tak firmy farmaceutyczne sobie bezpiecznie kwitną. Na każdej nalepce
muszą umieścić, że suplement nie zastąpi diety, a i tak gro ludzi to
badziewie kupuje.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-12-27 08:07:53

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):

> > Mnie akurat niekoniecznie o trucie się lekami chodziło.
> > Kup cudowny ***** i hulaj dusza, piekła nie ma. Przy kłopotach z wątrobą
> > należy zacząć od diety a w reklamie kobiecie rezygnującej z deseru
> > stawia się porcję lodów przed nosem z takim właśnie tekstem. Takie
> > wmawianie, że lek jest dobry na wszystko, lekko, bez wysiłku i
> > poświęceń. Gorączka, katar, kaszel - bierz cośtam, zwalcza wszystkie
> > objawy. A tu angina, nie przeziębienie i zamiast drzeć japę przy ognisku
> > i latać po spa w szlafroczku należałoby wygrzać zwłoki i dac im dojść do
> > siebie.
>
> I tak firmy farmaceutyczne sobie bezpiecznie kwitną. Na każdej nalepce
> muszą umieścić, że suplement nie zastąpi diety, a i tak gro ludzi to
> badziewie kupuje.

a niech sobie kwitna. I tak ludziska by malo co sobie robili z diety,
profilaktyki, dbania o siebie w wyzej wymieniony sposob- firmy farmaceutyczne
jesli juz to wykorzystuja glupia, ludzka tendencje to olewania sympotomow,
poki sie nie padnie trupem lub nie lezy nad trumna. Jak ktos dba, bo taka
jego mentalnosc, IQ i co tam jeszcze to nie siegnie po tabletki na watrabe.
A niektore objawy to trzeba zwalczyc, lozko i dieta nie pomoga li jedynie.
Zloty srodek jak zawsze, choc ja to sie i tak ciesze iz zyje w czasach
kwitnacych koncernow farmaceutycznych, pewno bym nie dozyla tego wieku w
sredniowieczu, nawet lezac pod piezyna i sie zdrowo odzywiajac.

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-12-29 22:32:57

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(K)a pisze:
> Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):
>
>
>>> Mnie akurat niekoniecznie o trucie się lekami chodziło.
>>> Kup cudowny ***** i hulaj dusza, piekła nie ma. Przy kłopotach z wątrobą
>>> należy zacząć od diety a w reklamie kobiecie rezygnującej z deseru
>>> stawia się porcję lodów przed nosem z takim właśnie tekstem. Takie
>>> wmawianie, że lek jest dobry na wszystko, lekko, bez wysiłku i
>>> poświęceń. Gorączka, katar, kaszel - bierz cośtam, zwalcza wszystkie
>>> objawy. A tu angina, nie przeziębienie i zamiast drzeć japę przy ognisku
>>> i latać po spa w szlafroczku należałoby wygrzać zwłoki i dac im dojść do
>>> siebie.
>> I tak firmy farmaceutyczne sobie bezpiecznie kwitną. Na każdej nalepce
>> muszą umieścić, że suplement nie zastąpi diety, a i tak gro ludzi to
>> badziewie kupuje.
>
> a niech sobie kwitna. I tak ludziska by malo co sobie robili z diety,
> profilaktyki, dbania o siebie w wyzej wymieniony sposob- firmy farmaceutyczne
> jesli juz to wykorzystuja glupia, ludzka tendencje to olewania sympotomow,
> poki sie nie padnie trupem lub nie lezy nad trumna. Jak ktos dba, bo taka
> jego mentalnosc, IQ i co tam jeszcze to nie siegnie po tabletki na watrabe.
> A niektore objawy to trzeba zwalczyc, lozko i dieta nie pomoga li jedynie.
> Zloty srodek jak zawsze, choc ja to sie i tak ciesze iz zyje w czasach
> kwitnacych koncernow farmaceutycznych, pewno bym nie dozyla tego wieku w
> sredniowieczu, nawet lezac pod piezyna i sie zdrowo odzywiajac.

Mylisz się. Polacy suplementują dietę. Tabletka suplementu znaczy więcej
niż dieta, tylko większość nie doczytała, że ten sumplement to max. 25%
tego co zjadają. Jednym słowem porcja hamburgera przegryziona
multiwitaminą z apteki równa się "zdrowe odżywianie dla nierozumnych".

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-12-30 09:04:59

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):

> Mylisz się. Polacy suplementują dietę. Tabletka suplementu znaczy więcej
> niż dieta, tylko większość nie doczytała, że ten sumplement to max. 25%
> tego co zjadają. Jednym słowem porcja hamburgera przegryziona
> multiwitaminą z apteki równa się "zdrowe odżywianie dla nierozumnych".

to sa wlasnie Ci, o ktorych pisalam. Mniej wiedza niz zjedza.

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2009-01-02 19:09:46

Temat: Re: Chwila refleksji (pomikolajowa/czekoladowa)
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Podsumowując, występowanie próchnicy u dzieci w wieku 6 lat w Polsce jest
> wysokie. Zaobserwowana w ostatniej dekadzie poprawa stanu uzębienia dzieci
> w
> wieku 12 lat, sugeruje celowość wprowadzania programów edukacyjno-
> profilaktycznych na obniżenie występowania próchnicy u dzieci w wieku
> przedszkolnym. Kompleksowe działania zdrowotne (edukacja, profilaktyka,
> leczenie) obejmujące matkę i dzieci oraz ich środowisko powinny przyczynić
> się do poprawy obecnego stanu.

IMHO jednym z powodów jest to, że.... brak odpowiednich lekarzy.
myśmy dla dziecka znaleźli stomatologa, którego akceptuje 250 km od domu
(mama koleżanki od zabaw).
wcześniej - 4 skuchy. dziecko, które nie bało się lekarzy, przez pewien czas
wpadało w histerię kiedy przejeżdżaliśmy w okolicach przychodni.

A.