Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.glorb.com!news-out.readnews.com!transi
t4.readnews.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.p
l!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl
.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Chyba napisze książkę dla dzieci
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.soc.dzieci,pl.soc.religia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <6...@m...googlegroups.com>
<51b25e18$0$1257$65785112@news.neostrada.pl>
<c...@g...googlegroups.com>
<1...@g...googlegroups.com>
<kouu6b$m0l$1@news.task.gda.pl>
<6riponkfgno$.mxcvbrus1wu6$.dlg@40tude.net>
<2...@i...googlegroups.com>
<d...@g...googlegroups.com>
<162qpixifbw1g$.2nf0sxfl4f1m.dlg@40tude.net>
<kovgkp$ls$1@node1.news.atman.pl>
<smmkci4sj292.1qaqxd2ja7uiy$.dlg@40tude.net>
<kovi64$22a$1@node1.news.atman.pl>
<n...@4...net>
<kovvlo$gbc$1@node1.news.atman.pl>
<1qe17ux0texze$.7g73wevcelzf.dlg@40tude.net>
<kp1cvr$v3$1@node2.news.atman.pl>
<pb37nmmx0l7w$.644yj26g1h5b.dlg@40tude.net>
<kp1rk8$b3j$1@node1.news.atman.pl>
<1eauuqp3bol87.1tjxdt67b8sh0$.dlg@40tude.net>
<kp23j3$jbm$1@node1.news.atman.pl>
Date: Sun, 9 Jun 2013 18:53:57 +0200
Message-ID: <1kqapjmhmp02f$.25jnvspnldfx$.dlg@40tude.net>
Lines: 61
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.185.65.186
X-Trace: 1370796839 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 1448 79.185.65.186:3223
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:661373 pl.soc.dzieci:601257
pl.soc.religia:1016351
Ukryj nagłówki
Dnia Sun, 09 Jun 2013 16:30:58 +0200, Paweł napisał(a):
> W dniu 09.06.2013 16:13, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 09 Jun 2013 14:15:03 +0200, Paweł napisał(a):
>>
>>> twoja sprawa. nie każdy jednak myśli tak jak ty. a frekwencja w
>>> kościołach spada. i prowadzenie się księdza tego czy tamtego jest jednym
>>> z powodów.
>>
>> Generalnie nie jest to powodem, ale tylko PRETEKSTEM 333-]
>>
>
> jak pisałem, jednemu przeszkadza że ich spowiednik to pijak, innej nie.
Bingo. Bo to (czy przeszkadza, czy nie) zależy od pełnej świadomości, czym
naprawdę jest spowiedź - a absolutnie nie jest ona osobistą relacją z
żadnym księdzem.
Jakim czołem miałbyś (zakładając ze byłbyś wierzący i przecież równie
grzeszny jak ów ksiądz-pijak - bo spróbuj ważyć jego grzechy i swoje...)
odrzucać jego pośrednictwo ponieważ jest... grzeszny, w domyśle bardziej
niż Ty, oczywiście :->
Jego grzeszność czy bezgrzeszność to jedynie TWÓJ prywatny osąd - to po
pierwsze. Po drugie - NIE MA na tej Ziemi bezgrzesznego księdza. Ani
żadnego innego bezgrzesznego świadomego swych czynów człowieka.
Mam kilka pyta do Ciebie i chciałabym poznać odpowiedź:
Czym chcesz mierzyć stopień grzeszności ludzi?
Jaka jest twoja skala?
Który jej stopień pozwala Ci na zaakceptowanie kapłańskiej posługi od
danego człowieka?
Na jakich źródłach wiedzy o nim się opierasz?
Co pozwala Ci na stwierdzenie, że dane źródło jest prawdziwe?
Na podstawie czego stwierdzasz, że czyjś grzech jest większy niż Twój?
itp.
>
>> Poczucie CZYJEJŚ winy jest bardzo łatwe do uzasadnienia samemu sobie i
>> usankcjonowania we własnym postępowaniu - "nie idę do takiego księdza bo on
>> jest be".
>> Tymczasem poczucie WŁASNEJ winy jest czymś, czego baaaaardzo nie lubimy,
>> ale niestety od czego nikt nie zdoła uciec, choć większości się naiwnie
>> wydaje, że owszem, można. Widac to właśnie po ludziach takich jak Ty - w
>> ucieczce przed tym nielubianym poczuciem szukasz PRETEKSTU aby w winach
>> innych doszukać się usprawiedliwienia dla własnych. Bo jest Ci to POTRZEBNE
>> jako namiastka ucieczki od poczucia winy...
>>
> zacytuję klasyka - durnaś. szukam pretekstu aby w winach doszukiwać
> się...to bełkot jakiś. chciałaś chyba napisać że w winach innych szukam
> usprawiedliwienia. i nie, nie szukam.
Zatem wciąż rzygasz nie zjedzonym obiadem...
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
|