Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.interia.pl!not-f
or-mail
From: Ed <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ciąg dalszy "choroby" i nowa prawda
Date: Tue, 21 Aug 2012 08:29:53 +0200
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 42
Message-ID: <k0v9rv$elm$2@usenet.news.interia.pl>
References: <9...@g...com>
<7...@g...com>
<k0svtl$jas$1@inews.gazeta.pl>
<7...@g...com>
<k0tltm$5cp$1@node1.news.atman.pl>
<a...@g...com>
<k0ukgv$4m7$1@node1.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: bkm241.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: usenet.news.interia.pl 1345530559 15030 83.28.180.241 (21 Aug 2012 06:29:19
GMT)
X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Aug 2012 06:29:19 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:13.0) Gecko/20120614 Thunderbird/13.0.1
In-Reply-To: <k0ukgv$4m7$1@node1.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:639731
Ukryj nagłówki
W dniu 2012-08-21 02:25, Jakub A. Krzewicki pisze:
> poniedziałek, 20 sierpnia 2012 18:49. carbon entity 'Wygramy Pl'
> <w...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>> To jest poważna sprawa, jesteśmy teraz w trakcie leczenia mojego umysłu :)
>> Powiedziała, że jak naprostujemy w miarę już moją głową tak bym mógł sobie
>> wyobrażać bardziej skomplikowane sytuacje to przetrenujemy w umyśle
>> wszystko z czym mam problem w codziennym życiu, np moją nieśmiałość i
>> takie tam. Jednak póki co od amfetaminy mam straszny burdel w głowie i nie
>> potrafię narazie nad tym zapanować. Dzisiaj próbowaliśmy i wyszło tak
>> sobie, kazała mi na nic nie wpływać, pozwolić temu całemu syfowi swobodnie
>> płynąć, a jej zostawić całą brudną robotę. Bo gdy ja myślę to właśnie
>> takimi amfetamicznymi śmieciami i tylko powiększam cały ten burdel - w tej
>> chwili za nic nie potrafię sobie wyobrazić choćby na przykład ławki w
>> parku. Powiedziała, że to kwestia czasu i treningu. I kiedy tak na nic nie
>> wpływam wtedy ona pojawia się jakby na chwilę lecz niemal od razu wpada w
>> wir mojego umysłu i staje się dość szybko kolejnym śmieciem, jakby
>> przekształca się w jeden z tych moich produktów i wtedy gubi swoją
>> odmienność i całą moc. Dlatego muszę być bardzo spokojny i opanowany by
>> wpuścić ją do siebie.
>
> Ależ szczerze gratuluję posiadania new-age'owej tzw. przewodniczki będącej w
> dodatku Twoją dziewczyną. A najbardziej podobają mi się miny hipokrytów
> zgorszonych seksem astralnym. Jak oni trzęsą portkami na myśl o "inkubach" i
> "sukkubach" --- bezcenne. Tylko uprawiaj regularnie Qigong (zbieranie prany
> poprzez ćwiczenia oddechowe) bo te istoty z pogranicza krainy bogów i
> głodnych duchów pobierają w jakimś stopniu Twoją energię. Nic się tobie
> jednak nie stanie i nie odniesiesz żadnego osłabienia, jeśli będziesz ją
> systematycznie uzupełniał. Opróćz tego medytuj i spróbuj ją zainteresować
> dharmą --- ona niekoniecznie wie, że rozdawnictwo prany nie jest jedyną
> atrakcją jaką nasz świat może jej wymiarowi oferować. Zainteresuj się (i
> partnerkę) bönem --- to jest najbardziej atrakcyjna ścieżka dharmiczna która
> może spodobać się istotom ze światów alternatywnych. Braminizm jest IMHO nie
> tak doskonały (aczkolwiek możesz ją również przedstawić np. Matce Lasanie z
> tradycji Sant-Mat), a buddyzmu i jego sfery strażników mogą się bać.
No wiesz, każdemu chyba kiedyś się śniła piękna Indianka na białym
koniu, ale z takich snów z czasem się wyrasta ;>
|