« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-01 12:20:28
Temat: Ciasto - dla Magdy Bassett i nie tylkoPoniewaz Magda pisala, ze bedzie prowadzila zajecia dotyczace
gotowania, wrzucam przepis na moje ukochane ciasto. Nie jest
trudne, i da sie zrobic w 2 godziny.
Placek z wisniami.
Sa juz do kupienia mrozone i wypestkowane wisnie (Hortex),
dlatego mozna robic to ciasto nawet w zimie.
Kruche ciasto: 25 deko maki, 12 deko tluszczu (margaryna/ maslo)
10 dkg cukru, 1 cale jajko. Szybko zagniatamy i chowamy do
lodowki.
1 kilogram wisni - oczywiscie bez pestek - wrzucamy do pol
szklanki wrzatku oslodzonego 4 lyzkami cukru. Zagotowujemy raz,
jezeli "sosu" jest sporo, trzeba niestety odcedzic.
Kruchym ciastem wylepiamy tortownice, formujac wysoki brzeg -
jakies 3-4 cm. Pieczemy na jasno-zloty kolor. Zeby sie nie
polamal brzeg, mozna ciasto wylozyc folia alu i wysypac na nia
duza fasolke albo male kamyki (jak ktos ma).
W trakcie pieczenia spodu robimy ciasto biszkoptowe: 3 jajka
ubijamy na puch z 8 deko cukru. Najlepiej w kapieli wodnej,
bedzie szybciej i latwiej. Gdy masa zrobi sie sztywna, dodajemy 2
lyzki maki i 1/4 lyzeczki cynamonu.
Spod wysypujemy cieniutka warstwa tartej bulki, ukladamy na nim
wisnie. Zalewamy ciastem biszkoptowym i pieczemy okolo 20 minut.
Zanim calkiem wystygnie, mozna jeszcze posypac cukrem pudrem.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-03-05 13:14:14
Temat: Re: Ciasto - dla Magdy Bassett i nie tylkoDzien dobry.
Przymierzam sie wlasnie do tego ciasta, i w zwiazku z tym mam dwa pytania:
1. o co chodzi z tymi kamykami/fasolka?
2. Czy wisnie moga byc z kompotu?
Pozdrawiam,
Ania
> Poniewaz Magda pisala, ze bedzie prowadzila zajecia dotyczace
> gotowania, wrzucam przepis na moje ukochane ciasto. Nie jest
> trudne, i da sie zrobic w 2 godziny.
> Placek z wisniami.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-05 17:57:12
Temat: Re: Ciasto - dla Magdy Bassett i nie tylko
a...@p...onet.pl wrote in message
<6...@n...onet.pl>...
>Dzien dobry.
>
>Przymierzam sie wlasnie do tego ciasta, i w zwiazku z tym mam
dwa pytania:
>
>1. o co chodzi z tymi kamykami/fasolka?
Ciasto kruche pieczone samo, z wysokim brzegiem, "lubi" sie
pokruszyc i zapasc. Wiec kamyki/fasolka sluza jako ciezarek do
upieczenia tego kruchego spodu, potem je oczywiscie wyjmujesz
>2. Czy wisnie moga byc z kompotu?
Chyba moga - nie probowalam osobiscie. Musisz je dobrze odcedzic.
No i chyba mniej cukru do biszkoptu? Daj znac jak wyszlo ;-)
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-03-08 05:49:45
Temat: Re: Ciasto - dla Magdy Bassett i nie tylkoCiasto bylo pyszne!!!
Chyba nawet nie zdazylo ostygnac :) .
Bede czesto wracac do niego latem, jak beda swieze owoce.
Polecam wszystkim.
Ania
> a...@p...onet.pl wrote in message
> <6...@n...onet.pl>...
> >Dzien dobry.
> >
> >Przymierzam sie wlasnie do tego ciasta, i w zwiazku z tym mam
> dwa pytania:
> >
> >1. o co chodzi z tymi kamykami/fasolka?
> Ciasto kruche pieczone samo, z wysokim brzegiem, "lubi" sie
> pokruszyc i zapasc. Wiec kamyki/fasolka sluza jako ciezarek do
> upieczenia tego kruchego spodu, potem je oczywiscie wyjmujesz
> >2. Czy wisnie moga byc z kompotu?
> Chyba moga - nie probowalam osobiscie. Musisz je dobrze odcedzic.
> No i chyba mniej cukru do biszkoptu? Daj znac jak wyszlo ;-)
> Pozdrawiam
> Magda
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |