Data: 2003-08-25 11:15:13
Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: tweety <C...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik =sveana= napisał:
> "tweety" <C...@p...pl> skrev i meddelandet
> news:bicddj$3mb$1@ns.master.pl...
>
>
>>większość, bo jesli pracują na posadkach i nie wychylają sie ponad
>>innych to i tak pierwsi są do zwolnienia, jeśli nie mają znajomości,
>>kasy to albo zasuwają (jak napisała panama) po ileś godz. za najniższą
>>pensję jak się da a w razie niezadowolenia wylatują z pracy, albo
>>"godnie" pracują będąc popychadłem tych którzy znają szefa, Radę
>>Nadzorczą, Księgowego itp. Teraz by w Polsce godnie żyć trzeba być
>>wysoko postawionym partyjnym albo mieć kolegów partyjnych, tam kasa
>>leci, a inni??
>
>
> Spiskowa teoria tweety?
zapraszam do mojego miasta jako bezrobotna i prosze o udowodnienie, ze
tutaj u mnie partia nie rządzi :-( ja wyleciałam ze swojej posadki, nie
ze względu na brak kompetencji tylko ze wzgledów partyjnych,
przewodniczacy rady miasta potrzebował posadki dla swego ziecia i firma
która mnie zastapiła tez jest znajomym, znajomego z urzędu miejskiego.
Nie muszę daleko szukać.
A co do samochodu, ja jeżdzę tylko uno-sem, którego spłacam juz 7 lat i
bede jeszcze 1,5 roku, nie stac mnie było na kupno za gotówkę, a z tym
kredytem to ja przepłaciłam niesamowicie, bo za gotówke byłby tanszy,
ale kogo stac na gotówkę?? a znam ludzi w moim wieku- rencisci (chorzy
na serce), którzy co jakis czas odsiaduja wyroki, ale jakimi oni autkami
jeżdżą, ech...
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
|