W dniu 2012-10-02 13:56, iska pisze:

Że się wtrącę ...
To co piszesz, Izka, da się czytać, jest jakoś tam logiczne,
ale bardzo chyba jednak mówi o Tobie coś (jak czytać między wierszami),
nie koniecznie o globie. W sumie to wybrałem jedną rzecz, która
mnie najbardziej wzbudziła wewnętrzny protest:
> glob,to prawdopodobnie dziecko wychowane w chorej z nienawiści rodzinie
Tu pojechałaś bardzo ostro, a w mojej ocenie również najprawdopodobniej
nietrafnie. A więc prawie na pewno bardzo krzywdząco - tak wg mojej
oceny.

Skoro już tak gadolimy, to w mojej ocenie raczej mamy tu do czynienia
ze zjawiskiem wzmożonych lęków spowodowanych okresowym _brakiem
dostępu_ do rodziny a to jakby chyba zupełnie zmienia postać rzeczy, co
nie ?

Glob, powiedz sam - czy Twoja rodzina była 'chora z nienawiści'
w stosunku do kogoś, czułeś się czymś takim obarczony w dzieciństwie ?