Data: 2011-01-06 23:07:57
Temat: Re: Ciemna plama w historii Trzech Króli
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-07 00:01, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 06 Jan 2011 23:43:06 +0100, Stalker napisał(a):
>
>> W dniu 2011-01-06 23:36, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 6 Jan 2011 14:28:51 -0800 (PST), glob napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka napisał(a):
>>>
>>>>> Ale� dlatego wyci�am te wszystkie bzdety nieu�wiadomionego, �e te�
tobie
>>>>> chcia�o si� do tego wraca� :-)
>>>>
>>>> Ale przez niego musiałem zajrześ jak wygląda mapa ziemi, bo myślałem
>>>> że coś się zmieniło, więc się zaniepokoiłem.;)))
>>>
>>> Nawet teoria wędrówki kontynentów nie tłumaczy tych bzdetów :-)
>>
>> To chyba nie jest najlepszy przykład w kontekście niepokalanego
>> poczęcia, zmartwychwstania i innych tego typu zdarzeń z tamtego okresu...
>>
>
>
> Drogi Stalkerze, poczytaj sobie najpierw trochę naukowych opracowań
> profesora Sedlaka, to Ci się rozjaśni, jakie bzdety tu zasuwasz... Sprawy,
> o których tylko zza winkla mogłeś słuchać, przypadkiem znalazłszy się w
> kościele na czimś chrzcie lub ślubie czy pogrzebie, nie zasadzają się tylko
> na biblijnych przekazach dla mało oswieconych i przez to mało
> wymagających...
Droga Ikselko chodzi mi raczej o fakt, że dosyć niefortunnie można
skończyć próbując brać naukę za świadka w kontekście wydarzeń, które
niewiele z tą nauką mają wspólnego...
Stalker
|