Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!lublin.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!nius
y.onet.pl
From: <z...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Cień anioła
Date: 26 Jan 2001 08:14:01 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 80
Message-ID: <4...@n...onet.pl>
References: <25012001.44EFF4D6@DariuszLaskowski>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 980493241 26183 213.180.128.22 (26 Jan 2001 07:14:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 26 Jan 2001 07:14:01 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 212.160.139.166, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows NT)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:71427
Ukryj nagłówki
Dariusz Laskowski <d...@p...pl> wrote:
>> Zazartosc Waszej polemiki swiadczy o tym, jak Wam na sobie zalezy!
>Eee... Nieporozumienie. Ja byłem obojętny, dopóki nie zostałem kopnięty...
ale juz nie jestes obojetny.
> Chwilę się pobawiłem i już.
Mnie mozesz oszukac, siebie nie ;)
>> Obaj jestescie ludzmi rozumnymi, zatem czy widzicie kres waszego "opetania"?
>> Watpie...
>Ja widzę. Kolega musi po prostu ze mnie "zejść."
Od tej chwili Ty na nim siedzisz.
> I pomyśleć... :)
> Problem w tym, że koleś traktuje każdą osobę, która ma inne niż on zdanie jak
> wroga i koniecznie chce z nim walczyć.
On w tej chwili ma inne zdanie niz Ty i traktujesz S. jak wroga i chcesz z nim
walczyc.
> (cut)
>... Sorry, ale bardziej neurotycznie do sprawy chyba już nie można podejść. :-O
Nie dostrzegasz, ze zaraziles sie tym, co Ci sie nie podoba???
>(...) Taka już uroda ludzi, że się różnią między sobą.
Wlasnie!
> Przecież to powód do zadowolenia, a nie do zmartwienia. Zwalczanie wszelkich
> innych i wyobrażanie sobie, że tak trzeba, bo na pewno mi zagrażają jest po
> prostu patologią.Tak naprawdę kolega z Gormenghast nie walczy z ludźmi,
> walczy po prostu z sobą... To smutne...
Zatem chcesz mu pomoc? Nie wydaje mi sie. Chcesz pomoc S. w jego sposob, w
sposob, ktorego sam nie akceptujesz.
A moze wiec znalazles tylko usprawiedliwienie swojej agresji wynikajacej z
przykrosci, jaka Ci kiedys sprawil?
A moze mozesz mu pomoc (jezeli uwazasz to za konieczne) w inny, moze bardziej
ludzki sposob?
Jesli nie umiesz, to znaczy, ze S. tez ma prawo nie umiec i "walczyc" na swoj
(ale takze i Twoj) sposob.
>Dla mnie EOT.
Chcialbys hi hi hi ;)
Jesli uwazasz, ze zwyciezyles, to jestes w bledzie.
To nie jest gra o sumie zerowej.
> Może jeszcze tylko coś do przemyślenia, jesli ktokolwiek ma ochotę:
>PRZEKONANIA *PATOGENNE*:
(cut)
Dlaczego na poczatku nie powiedziales tego wprost S. i nie dales mu mozliwosci
odpowiedzi?
Nie wierzysz, ze mozecie sie sie dogadac?
Pewnie nie chcesz mu dac mozliwosci obrony - choc sam mu to zarzucasz :(
Pozdrawiam
--
Zelig9:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|