Użytkownik "Robert" <c...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:dbq2nm$i9h$1@nemesis.news.tpi.pl...
(...)
ciach!

Zatem w twoim przypadku wlasciwy bedzie Powiatowy Zespoł d/s Orzekania o
Niepelnosprawnosci. Adres dostaniesz w Urzedzie Gminnym lub w Poradni
Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Zakladam, ze ta kobieta mieszka w tym samym
miescie. Tam ( w tym Zespole) wez druki i z tymi drukami idz do lekarza /
niech ona poda podczas wizyty i poprosi o wypelnienie. Wiem, ze chora
kobieta na chemii jest malo przytomna, wiec pilnuj zeby brala odpisy
wszystkich wykonywanych badan i karty informacyjne z chirurgii, chemii i
radioterapii... Wypelnione druki wraz z kopiami kart informacyjnych i
wynikow skladasz w tym PZdsOoN i czekacie na wezwanie, ktore nadejdzie
pocztą. Potem jest juz komisja i orzeczenie. Jesli orzekna stopien znaczny -
a tak jest przy chemiorerapii i radioterapii obligatoryjnie to masz juz
pierwszy krok zrobiony. Z tym orzeczeniem udajesz sie do zus i tam pobierasz
wniosek o zasilek pielegnacyjny. Załączacie do tego wniosku kopie orzeczenia
i skladacie.

Krok drugi.
W zus pobierasz wniosek o przedluzenie okresu zasilkowego. Po 180 dniach
normalnego zwolnienia nalezy przedluzyc okres pobierania zasilku
chorobowego. Skladacie to do zus z zalacznikami. Jak jest karta z chemii czy
radioterapii to leci niemal automatycznie choc na komisje pro forma trzeba
przyjsc.

Krok trzeci:

Po wyczerpaniu okresu przedluzonego zasilku chorobowego pobierasz w zus
wniosek o przyznanie zasilku rehabilitacyjnego. Jest wyzszy od renty. To
75-80% wynagrodzenia. Renta to grosze wiec samo sie liczy. Lepiej miec
zasilek rehabilitacyjny.
I ten zasilek bedzie przyznany albo na rok, albo na 6 miesiecy. Ewentualnie
po 6 miesiacach trzeba bedzie przedluzyc. Procedura jest identyczna jak przy
przyznawaniu.

Te wszystkie kroki powinny dac tej kobiecie srodki do zycia na jakies dwa
lata najmarniej. Praktycznie wyjdzie to jakies dwa lata i siedem miesiecy.
Dopiero potem renta jesli uzna to za celowe i potrzebne. A moze w tym
okresie dojdzie do siebie na tyle, ze bedzie chciala wrocic do pracy? Zycze
jej tego z calego serca. Zakladowi pracy nie kalkuluje sie rozwiazywac umowy
z osoba niepelnosprawna bo musi wtedy odprowadzic na PFRON astronomicznej
wysokosci kare = 4 krotna wysokosc pelnych poborow zwalnianej osoby. To
dlatego uzyskanie statusu osobz niepelnosprawnej jest w tzm wypadku
dzialaniem strategicznym. Po miesiacu wszystkie swiadyczenia przejmuje zus i
zaklad pracy de facto ma odciazony fundusz plac i uzyskuje zmniejszenie
skladek na PFRON. Zatem utrzymywanie nawet na papierze statusu trwania
umowy o prace jest w tym wypadku dla obu stron korzystne. To powoduje, ze ze
nikt raczej nie bedzie sie palil do rozwiazywania umowy o prace. Mozna wtedy
spać w miare spokojnie i nie mieć wyrzutow sumienia wzgledem pracodawcy.

Temat rzeka.. Jak masz jakies pytania szczegolowe to pisz.

Jesli jakims cudem komisja d/s niepelnosprawnosci orzeklaby stopien
umiarkowany ( baaardzo watpliwe ale to jest Polska) to albo skladajcie
odwolanie albo napisz do mnie na priv. W tym wypadku - jesli kobieta jest
na chemii, to zasilek pielegnacyjny przysluguje takze na mocy innych
przepisow ale wtedy inaczej sie to zalatwia. Co do pracy i zwolnienia (
rozwiazania umowy o prace) stopien niepelnosprawnosci nie ma znaczenia.
Liczy sie fakt orzeczenia niepelnosprawnosci, a nie jej stopien i rodzaj.

Zasilki sie sumuja i sa wyplacane rownolegle. Tzn zasilek pielegnacyjny za
caly okres niepelnosprawnosci w stopniu znacznym, a kolejne zasilki =
chorobowe i pozniej rechabilitacyjne funkcjonuja niezaleznie. Kobieta
dostaje oba swiadczenia = i zasilek chorobowy/rehabilitacyjny i
pielegnacyjny.


Pozdrawiam

Krzysztof K.