Data: 2016-12-17 23:32:58
Temat: Re: Ciocia Hunia ma trzeci zawał.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
V <f...@h...com> wrote:
>
> Państwu Islamskiemu chodzi o sprowokowanie nas -poprzez zamachy- do
> rękoczynów na coraz większą skalę, a w rezultacie o wywołanie kalifatu,
Konfliktu.
> który -już bez udziału ekstremistów, a z udziałem ludności
> muzułmańskiej- rzeczywiście -jak słusznie się obawiasz- przegralibyśmy.
Choćby liczebnie, ale to później, później, kiedy już się rozmnożą - rodząc
się i ściągając liczne rodziny już jako obywatele Europy. Przy niskim
przyroście naturalnym Europejczyków i na skutek ideologii gender i homo
stanie się to bardzo szybko. Wystarczy prześledzić geometryczne tempo
wzrostu liczby muzułmanów we Francji od pierwszych 500 osób około roku 1967
do już ponad 2000000 dwadzieścia lat później. Coś gdzieś mi się takiego
przewinęło. A była to przecież "tylko" zwykła imigracja, nie lawina jak
teraz.
Nie piszę "obywatele Unii", bo ta musi się rozpaść i spodziewam się tego w
ciągu najbliższych kilku lat. Konkretnie - w ciągu max czterech.
>
> My jednak wiemy o tym zagrożeniu i dlatego zbudujemy nowe meczety.
> Sfinansujemy ich funkcjonowanie, a w zamian, we wszystkich tak
> powstałych meczetach, będziemy mieli pełny nadzór nad naukami mułły, tak
> żeby jego przekaz był wolny od indoktrynacji i najmniejszych znamion
> ekstremizmu. Meczety dotychczasowe, zwłaszcza te o nieznanych,
> zagranicznych źródłach finansowania, zamkniemy.
Oni. Nie my. Naszą siłą jest wiara katolicka. Meczety niech budują
muzułmanom ci, co ich zaprosili, my się od tego powinniśmy trzymać z
daleka.
>
> Co do niewolników, no cóż, słabszy niesie silniejszego od kiedy bogini
> Matka Ziemia przegrała z bogami z Olimpu.
Cesarstwo Rzymskie padło, choć było silniejsze od Hunów i Germanów...
> Zatem raczej matriarchat już
> się nie wróci, chociaż kto wie :)
>
Kto wie. Nie bydź taki pewien. ZSRR i komunizm padł jednak, choć nikt nie
wierzył, że kiedykolwiek może.
--
XL
|