Penetrator <r...@g...com> wrote:
> Pszemol
> - pokaż cytowany tekst -
> 1. Czy umiesz rozmawiać bez używania obraźliwych epitetów?
>
> 2. Nie miałem na myśli symbolicznego oderwania lecz faktyczne, fizyczne
> oderwanie: w tym przypadku nie ma ono miejsca, bo obserwator wciąż przecież
> używa mózgu do wytworzenia świadomości. Dochodzi dodatkowa rola mózgu jak
> przedmiotu obserwacji.
>
>
> Tu nikt się nie odrywa, według ciebie kutasa obserwujesz kutasem.

Mózg obserwuję mózgiem, kutasa obserwuję mózgiem, całą resztę otaczającego
mnie świata obserwuję mózgiem... Gdzie tu widzisz jakieś rewelacje?

Może troszkę za trudne tematy tu poruszamy...odpuść to sobie, po co się
będziesz męczył, frustrował i gorączkował...