Data: 2007-02-18 11:45:13
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...
Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:er9b8t$5lp$2@news.onet.pl...
> Nie, no mech dębowy luzik, kazdy wywącha;-)
Swoją drogą - to jest najczęściej uczulający składnik w perfumach i go
wycofują, tzn. są zalecenia zastąpienia syntetycznymi odpowiednikami. Z
mechem dębowym jest o tyleż przerąbane, że nie ma dobrych odpowiedników.
Zresztą z różnymi składnikami w perfumach jest trochę tak jak w przypadku
win. Można dywagować nad "dyskretnym posmakiem brzoskwini" i "lekką nutą
morskiej bryzy", ale suszone śliwki w kagorze albo jagody w szirazie to
każdy wykryje. Nigdy nie zapomnę, jak na degustacji Collegium Vini dali
jakiegoś rieslinga i pół sali, wsadziwszy nosy do kieliszków, wrzasnęło
"Benzyna!" albo "Ropa!".
--
JoP
|