« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-06-16 15:17:03
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?Bluzgacz <p...@w...org> napisał(a):
>
> "Krynix." <aabjus@tp_niet.ua> wrote in message
> news:f4v31k$4ts$1@mx1.internetia.pl...
>
> > kurczak z duza iloscia curry w sosie slodko kwasnym z pomidorami i
> > kukurydza
> > z ryzem
>
> Ok, ale nie jem ryzu. Ale tez brzmi ciekawie.
>
> > na deser opierdol loda :)
>
> Za duzo kalorii hehe
Przestaw się na cycki murzynki
;-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-06-16 15:18:57
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?Bluzgacz <p...@w...org> napisał(a):
>
> "Magdalena Bassett" <i...@b...com> wrote in message
> news:13763fpnujmd629@corp.supernews.com...
>
> > Bluzgacz w jednym zdaniu napisal:
> >
> >> Ale bez zadnych slodkich rzeczy.
> > [...] I deser tez mozecie polecic - dawno nie jadlem nic slodkiego.
>
> Nie lubie slodkich obiadow np nalesnikow - o to mi chodzilo
> Nalesniki to byl dla mnie zawsze taki deser a nie obiad.
> Dobrze sie wytlumaczylem?
Kiepsko, deser to część obiadu, następnym razem oisz ze na po0dwieczorek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-06-16 19:06:26
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?On 16 Cze, 00:02, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:
> Ma byc miecho, najlepiej drobiowe.
Kurzy mozdzek - wyciagniety szydelkiem przez wlasne ucho.
> I deser tez mozecie polecic - dawno nie jadlem nic slodkiego.
A, tu radze twoja wlasna specjalnosc - zjezdzanie: slodki dietetyczny
deserek za darmo i bez roboty... Juz ktos madry ci to kiedys radzil,
wiec nie jestem az tak ORYGINALNA :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-06-16 19:10:11
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?i...@w...pl pisze:
> Kurzy mozdzek - wyciagniety szydelkiem przez wlasne ucho.
wpierdalasz kópsztale?
--
! JÓSEFF ! PIŁSÓCKI !
! WSPANIAŁY ! PÓLAK !
! SYJÓNISTA ! ÓÓÓÓÓ !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-06-16 19:19:21
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?Panslavista pisze:
> Zawsze możesz osty - jak osioł dardanelski - bo takie w Palestynie
> hodowano...
i rufniesz f tfojej ojczyźnie słonecznej Armenji
--
! JÓSEFF ! PIŁSÓCKI !
! WSPANIAŁY ! PÓLAK !
! SYJÓNISTA ! ÓÓÓÓÓ !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-06-16 19:20:50
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?Bluzgacz pisze:
>
> No to sobie zapisuje kolejny przepis.
> Dziekuje
fłaśnie pszed chwilom zrobiłem pierfszy raz w rzyció pizze. Nie
mrożonom, ale srobięłm sam ciasto itp. Zahjebista!
Pszepisó hyba nie chcesz bo była tłósta i tóczonca
--
! JÓSEFF ! PIŁSÓCKI !
! WSPANIAŁY ! PÓLAK !
! SYJÓNISTA ! ÓÓÓÓÓ !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-06-16 19:53:34
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?""! JÓŚEF ! PIŁŚÓCKI ! ÓÓÓ !""
> i...@w...pl pisze:
>> Kurzy mozdzek - wyciagniety szydelkiem przez wlasne ucho.
> wpierdalasz kópsztale?
Niebąć taki upszejmy, odrazu stom kurwom jeć.
--
ChetMan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-06-16 19:56:02
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?"i...@w...pl"
> On 16 Cze, 00:02, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:
>> Ma byc miecho, najlepiej drobiowe.
> Kurzy mozdzek - wyciagniety szydelkiem przez wlasne ucho.
Zazdroscisz mu? Gdybys miala tak duzy musk jak kura tobys srala w kuchni.
> wiec nie jestem az tak ORYGINALNA :-)
Fcale, gupia poprostu jestes.
--
ChetMan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-06-16 20:01:26
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?i...@w...pl pisze:
> wyciagniety szydelkiem przez wlasne ucho.
stary ci kórwo cyca przeciongał pszez ucho ale ot garnka
--
! JÓSEFF ! PIŁSÓCKI !
! WSPANIAŁY ! PÓLAK !
! SYJÓNISTA ! ÓÓÓÓÓ !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-06-18 22:51:03
Temat: Re: Co by sobie jutro (dzisiaj) zrobic lekkiego na obiad?Użytkownik Ewa (siostra Ani) N. miała niepewny dość wzrok. Prosiła o
żar, wpatrzona gdzieś w mrok. Wciągnęła dym, i nim skryła ją noc, tak
powiedziała:
> Jak juz wczesniej napisalam - jest wkurzajacy. Chociaz czasami zbawny
> byl.
*Zbawny*? Już wrócił??
A niech to drzwi, przegapiłem koniec świata.
--
Artur Fortuna
Jasna Strona Błoń
Ignorowani za użycie wyzwisk: Mark, Przemek Budzyński, latetutydarian,
bodyn. Uwaga, czasem trollują!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |