Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
From: "Cypkor Neliusz P." <c...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co ci sie sniło?...czyli zwierzeń cd... ;)
Date: Sun, 4 Feb 2007 15:57:05 +0100
Organization: Pro Futuro
Lines: 49
Message-ID: <eq4s7t$trl$1@opal.futuro.pl>
References: <eq1a07$3dv$1@opal.futuro.pl> <eq1o1a$r1d$1@news.onet.pl>
<eq2t50$p9p$1@opal.futuro.pl> <eq32pe$m85$1@news.onet.pl>
<eq3444$ioo$1@opal.futuro.pl> <eq366k$ttc$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 90-156-43-68.as.kn.pl
X-Trace: opal.futuro.pl 1170601021 30581 90.156.43.68 (4 Feb 2007 14:57:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 4 Feb 2007 14:57:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:132488 pl.sci.psychologia:361704
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sky"
> Niektórzy mają na to dowody -zapisują te sny lub o nich mówią bliskim.
Zamiast sceptycyzmu wobec czyjegoś [mojego] -niewątpliwego zresztą-
subiektywizmu [jakbyś się mentalnie bronił przez założeniem że to może być
coś więcej jak złudznie umysłów] mógłbyś spróbować podjąć próbę rozpatrzenia
skąd się to mogłoby brać -gdyby było prawdą. To ciekawe do jakich wniosków
mozna dojść -na temat samej Rzeczywistości. Chocby dla rozrywki
intelektualnej! :)
=======================
Ale to wszystko jest "tania sensacja" i czcza gadanina na obrzezu teorii
snow. To moze wyprowadzic jedynie dyskusje na manowce i zaprowadzic donikąd.
====================
A swoją drogą owo stwierdzone przez badaczy "nakładanie się obrazów" w mózgu
podczas dejavu wspaniale pasuje do nakładania się "zapisanego" w mózgu
"wspomnienia snu" [chocby i zapomnianego] a relaną -aktualnie przeżywaną-
pasującą do wzorca pamięciowego -sytuacją. :)
Czyż nie? ;)
A odnośnie do ilości sytuacji -miałem takich "poważniejszych" około
dwudziestu kilku w okresie ostatnich 6ciu lat/kilkadziesiąt pamietam od
wczesnego dzieciństwa/. Trzy od 2000r to były poważne "ciagi" kilkudniowe z
filmowo zapamiętanymi ze snu szczegółowymi drobiazgami. Naprawdę niesamowite
przeżycie. Swoją drogą ciekawe były okoliczności życiowe [i psychologiczne]
tych "zdarzeń".
Mam też kilka świerzych -jeszcze niezrealizowanych takich "snów filmowych.
Piszę o tym bo to ciekawe -i sam rozgryźć nie mogę [do końca] skąd sie takie
fenomeny ludziom biorą...
Mam w nosie "zainteresowanie swoją osobą" /no może nie do końca -bom w końcu
"zwykły" człek ;)...
Przez lata nikomu poza bliskimi o tym nie wspominałem. Dziś piszę o tym już
raczej ze wzgledu że nie rusza mnie czyjeś potencjalne niedowierzanie,
'mięcho' czy żarty pod moim adresem...jak wiecie...
W końcu nie jestem tu pierwszy miesiąc. A kto chciał się o mnie czegoś
dowiedziec to wyguglał to o czym piszę w tym watku już dawno.
==============
Wiec jeszce raz. Dla mnie jest to pasjonowanie sie czyms zupelnoe
marginesowym, dla mnie bez znaczenia. Takie szukanie sensacji. Ubijanie
piany.
Ja tu zaczalem powany watek o snach i ich naturze a widze ze dyskusja
schodzi na psy i skonczy na manowcach.
===============
Cypkor Neliusz P.
|