Co do ruskich pierogów ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-08 10:08:23
Temat: Co do ruskich pierogów ?Od: a...@m...com.pl (Agnieszka Stańczyk) szukaj wiadomości tego autora
Mam pytanie do grupowiczów. Czy stosowanie do ruskich pierogów "omasty" ze
skwarek lub ze smazonej cebulki zależy od tego w jakim regionie Polski ma
miejsce ? Na przykład, czy na Śląsku dodaje się boczku, a gdzie indziej
cebulki, czy też geografia nie ma tu żadnego wpływu ?
Dzięki za odpowiedź.
Agni eS
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-01-08 10:21:06
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Agnieszka Stańczyk wrote:
>
> Mam pytanie do grupowiczów. Czy stosowanie do ruskich pierogów "omasty" ze
> skwarek lub ze smazonej cebulki zależy od tego w jakim regionie Polski ma
> miejsce ?
Być może kiedyś tak było, ale obecnie można spotkać zarówno cebulkę jak
i skwarki (lub oba naraz) w całej Polsce.
Przynajmniej w barach przydrożnych (nie wnikałem w tradycje żywieniowe w
rodzinach :)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-08 14:20:19
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: Anna Heger <h...@i...pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Agnieszka Stańczyk wrote:
> Mam pytanie do grupowiczów. Czy stosowanie do ruskich pierogów "omasty" ze
> skwarek lub ze smazonej cebulki zależy od tego w jakim regionie Polski ma
> miejsce ? Na przykład, czy na Śląsku dodaje się boczku, a gdzie indziej
> cebulki, czy też geografia nie ma tu żadnego wpływu ?
> Dzięki za odpowiedź.
> Agni eS
>
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
Ja stosuje do ruskich pierogow jako "omaste" olej z pestek winogron a
pierogi posypuje zielonym gyrosem. Smaczne. Smacznego! Hanka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-08 22:06:45
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Agnieszka Stańczyk <a...@m...com.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:009101c0795a$3f2b6540$8e8d808b@astanczyk...
> Mam pytanie do grupowiczów. Czy stosowanie do ruskich pierogów "omasty"
ze
> skwarek lub ze smazonej cebulki zależy od tego w jakim regionie Polski
ma
> miejsce ? Na przykład, czy na Śląsku dodaje się boczku, a gdzie indziej
> cebulki, czy też geografia nie ma tu żadnego wpływu ?
Toż to nie wina gjeografi jeno smaku, szanowna Pani. Dopuki żyła [=
robiła] babcia mojej żony to byłem ich smakoszem. Ona Ziemianka spode
Lwowa była, znaczy sie wiedziała o co chodzi. I to było takie, że paluszki
lizać. Teraz prym wiedzie moje dziecię i pod jego gust te pierogi są
robione. Teraz one nie są "ruskie". Ostatnio dobre to jadłem we Wrocławiu
[wiadomo dlaczego] w okolicach rynku i w Zakopanem [nie wiadomo dlaczego]
ale już nie wiem gdzie to było.
pozdzr. Jerzy
PS
Cebulkę smaży się [rumieni na złoto ale nie zapala] na tłuszczyku z
dobrego boczku! I toto dodaje sie do ziemniaczków i sera. A jakie
przyprawy? To sama wydumaj. Pieprz, sól, gałka? imbir? no co jeszcze można
dodać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-09 06:34:19
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: "Tadeusz Jerzy Korsak" <t...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka Stańczyk" <a...@m...com.pl> napisał w
wiadomości news:009101c0795a$3f2b6540$8e8d808b@astanczyk...
> Mam pytanie do grupowiczów. Czy stosowanie do ruskich pierogów "omasty" ze
> skwarek lub ze smazonej cebulki zależy od tego w jakim regionie Polski ma
> miejsce ? Na przykład, czy na Śląsku dodaje się boczku, a gdzie indziej
> cebulki, czy też geografia nie ma tu żadnego wpływu ?
Naszym zdaniem (moim i Teresy Korsak), stosowanie cebulki i skwarek powinno
być zabronione przez prawo!
Kiedyś próbowałam (Teresa) jeść pierogi ze słoninką u góralki w Bukowinie,
ale nie szło, mimo, że góralka fantastycznie gotowała.
Obustronny lwowski rodzinny przekaz nakazuje polać ugotowane ruskie pierogi
roztopionym czystym masełkiem, a później, już na talerzu, stworzyć jeziorko
gęstej kwaśnej śmietany. Zresztą proszę pomyśleć o drugiej iteracji, tzn.
odgrzewaniu pierogów na patelni na kolejny posiłek (są wtedy
najsmaczniejsze) - cóż wtedy stałoby się z cebulowo-boczkowo omastą.
Tymczasem zastygła warstwa masełka na ugotowanych pierogach skutecznie
zapobiega wysychaniu ciasta w lodówce.
Noworoczne życzenia dla wszystkich, Teresa i Tadeusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-09 09:46:23
Temat: Odp: Co do ruskich pierogów ?Od: "grzegorz drabik" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
> Naszym zdaniem (moim i Teresy Korsak), stosowanie cebulki i skwarek
powinno
> być zabronione przez prawo!
A moja babcia co to ruskich zrobiła już pareset tysięcy mowiła , że jak są
skwarki to maja być skwarki z tłuszczykiem do polania, a jak bieda i ich nie
ma to wtedy daje sie cebule (bardziej duszoną niż smażoną). No a śmietankę
jak kto chce to do kubeczka (jak cienka) albo na talerzyk jak gęsta.
Podrawiam
--
grzegorz drabik
---------------------
www.restaurants.pl
www.puby.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-10 14:45:49
Temat: Re: Odp: Co do ruskich pierogów ?Od: Krzysztof Olszewski <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
grzegorz drabik wrote:
> > Naszym zdaniem (moim i Teresy Korsak), stosowanie cebulki i skwarek
> powinno
> > być zabronione przez prawo!
>
> A moja babcia co to ruskich zrobiła już pareset tysięcy mowiła , że jak są
> skwarki to maja być skwarki z tłuszczykiem do polania, a jak bieda i ich nie
> ma to wtedy daje sie cebule (bardziej duszoną niż smażoną). No a śmietankę
> jak kto chce to do kubeczka (jak cienka) albo na talerzyk jak gęsta.
>
> Podrawiam
> --
> grzegorz drabik
> ---------------------
> www.restaurants.pl
> www.puby.com
Ruskie bez cebulki to grzech. To tak jakby jesc pierogi na zimno, prosto z
lodowki. Ruskie moga byc i z cebula i ze skwreczkami. Nawet na raz.
Moja babcia tez sie pierogow narobila.
kol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-10 21:13:08
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik grzegorz drabik <g...@e...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:93emet$d1o$...@n...tpi.pl...
> > Naszym zdaniem (moim i Teresy Korsak), stosowanie cebulki i skwarek
> powinno
> > być zabronione przez prawo!
To temat dla waszego przedstawiciela w Sejmie! Zaraz o czym ja piszę, czy
wy macie reprezentanta w Sejmie, a gdzie on ma was?
Coś mi się pomieszało, miałem dziwny sen, śniło mi się że mamy już
demokrację przedstawicielską! ;-(((
A co to są okręgi jedomandatowe?
I czym to się je?
> A moja babcia co to ruskich zrobiła już pareset tysięcy mowiła , że jak
są
> skwarki to maja być skwarki z tłuszczykiem do polania, a jak bieda i ich
nie
> ma to wtedy daje sie cebule (bardziej duszoną niż smażoną). No a
śmietankę
> jak kto chce to do kubeczka (jak cienka) albo na talerzyk jak gęsta.
Oooo, przepraszam, cebulkę należy wrzucić do farszu! Wówczas są ruskie!!
A czym polać? Ja wolę z tłuszczykiem, ostatnio unikam tego ze skwarkami i
wybieram masełko [smaczniejsze, tak jak podają przy rynku we Wroc.].
Podrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-13 11:24:46
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora
Oooo, przepraszam, cebulkę należy wrzucić do farszu! Wówczas są ruskie!!
> A czym polać? Ja wolę z tłuszczykiem, ostatnio unikam tego ze skwarkami i
> wybieram masełko [smaczniejsze, tak jak podają przy rynku we Wroc.].
> Podrawiam Jerzy
>
Cebulka do farszu to jusz sfojom drogom, ale polac najlepiej cybulko
uduszonom na tluszczyku a potem jeszcze takom fest gestom smietankom:)
pozdry
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-14 16:01:41
Temat: Re: Co do ruskich pierogów ?Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik maua piegowata <m...@b...artcom.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:93pdph$90e$...@n...tpi.pl...
[...]
> Cebulka do farszu to jusz sfojom drogom, ale polac najlepiej cybulko
> uduszonom na tluszczyku a potem jeszcze takom fest gestom smietankom:)
cybulko na tluszczyku a potem jeszcze gestom smietankom, + krople z
dziurawca, może przeżyję.
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |