Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co jest ze mna nie tak?
Date: Sun, 20 Mar 2005 07:44:35 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 77
Message-ID: <d...@g...h915b7976.invalid>
References: <d0vjdm$pok$1@inews.gazeta.pl> <d0vsio$rd$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...hfe923b45.invalid> <d11kfg$7n9$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h3f97abde.invalid> <d11t35$f08$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...hbda2c100.invalid> <d12ftd$7h0$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h1d8c038b.invalid> <d12mau$o6f$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...hb5278b6b.invalid> <d16dpo$1es$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h7f3ef51a.invalid> <d17ckr$vn$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h401c4db0.invalid>
<d...@h...h867c1165.invalid> <d1csdk$n39$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h9ee9e644.invalid> <d1e5s0$43q$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h1eb7e78f.invalid> <d1ejun$cqp$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...he4c14e96.invalid> <d1faj1$n34$1@inews.gazeta.pl>
<d...@h...h86f9f7a7.invalid> <d1hj4e$p8i$1@inews.gazeta.pl>
<d...@g...h03d26194.invalid> <d1i6rr$i5i$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pe103.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1111301463 24524 213.77.237.103 (20 Mar 2005 06:51:03
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Mar 2005 06:51:03 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:312109
Ukryj nagłówki
Przemysław w news:423cbcbb$0$17118$f69f905@mamut2.aster.pl...
/.../
:)). Wybacz PD - zaangażowałeś się zbyt mocno w charakterze WIDZA,
kompletnie zapominając o moich szczerych do bólu propozycjach.
I zapewniam Cię, że fantastycznie mnie tym postem uspokoiłeś.
Nie denerwuj się proszę...
Właśnie wstałeś z fotela w sposób nad wyraz KLASYCZNY.
Dla Ciebie to - jak wynika z tego postu - koniec filmu.
Dla mnie POCZĄTEK czegoś, co jest moim celem, ale co do tej
pory _nie było ani zwerbalizowane, ani też w żaden sposób
sprecyzowane_ w mojej głowie!!
Natomiast było i jest nadal dokładnie określone intencjonalnie i z pełnym
przekonaniem, ze to podejście - TRZECIE w ciągu dwóch lat - zdecydowanie
popchnie SPRAWĘ do przodu. Nie wiem, kto się załapie, nie wiem kto
skorzysta - nie jestem jasnowidzem. Wiem tylko, co MNIE w duszy gra.
> [ciach oburzenie]
>
> Czy zjawisko samo w sobie potrafiłaby się tak oburzyć ? :))
> A przecież odniosłem się tylko i wyłącznie do zjawiska :))
No widzisz - jest relacja. A w niej strona przeświadczona o swojej racji.
Strona ta, nieświadomie i do upadłego szuka DOWODÓW na potwierdzenie
swoich racji. Idzie dokładnie torem, jakiego nie może zmienić.
Słyszy tylko to, co może i co chce usłyszeć, gdyż nie jest w stanie
znać ścieżki myślenia drugiej osoby w relacji i co niezmiernie ważne
___nie jest to dla niej jakakolwiek ujma___
Bez wątpienia wszystkie strony działają pod presją - ale to przemyślę
i opiszę oddzielnie.
Powiedziałem wyżej do Janusza coś takiego... "akceptacja dla wymogu translacji".
Też wyjaśnię to wkrótce. CZEKAJ!!
Tak czy inaczej - niechcący Przemku, dostarczyłeś mi tego samego,
co spowodowało Twoje wstanie z fotela.
Podkreślam - NIECHCĄCY, gdyż wcale Cię o to nie prosiłem i co ważne,
wcale tego od Ciebie nie oczekiwałem (Ty oczekiwałeś porażki mojego rozumu,
więc ją zobaczyłeś).
/.../
> ZaTycztomuje :) Dzięki JeT.
Wiesz - podziękowania zdaje się nieco przedwczesne, co nie znaczy że
nie ma za co dziękowac JeTowi - broń boże!!
Jak już mówiłem - niemal trzy ostatnie lata poświęciłem wprost "jetologii stosowanej"
co widać i słychać, a więc ...? Ale to nie koniec Przemku, oj, nie koniec.
Sztuka moim zdaniem nie polega tu na własnym doświadczeniu tego doświadczenia.
Z mojego punktu widzenia, sztuka polega na znalezieniu czegoś co - nie tyle
upowszechni, bo to nigdy nie będzie możliwe, ale co stworzy cień szansy na
KROK DALEJ.
Bo chyba nie wątpisz, że będzie krok dalej - prawda?
Tak jak nie powinieneś wątpić w to, że kiedyś rozbudujemy OTW
do postaci obejmującej osobliwości (oczywiście nie Ty i nie ja).
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>
a zaproszenia nie odrzucił
All (hydraulik, wielkamała stopa, wielbiciel fizyki w psychologii, amator)
---
sęk - istota boru (patrz bór); obiekt podejrzewany o koneksje
z kosmosem.
|