Data: 2012-02-23 00:42:55
Temat: Re: Co mają do zaoferowania głosiciele ateizmu?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 23 Feb 2012 01:15:05 +0100, h...@h...hm napisał(a):
> W dniu 2012-02-23 01:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 23 Feb 2012 00:29:01 +0100, h...@h...hm napisał(a):
>>
>>>>>
>>>>> Mozna, bardzo latwo. Ale o tym dyskutowac nie chce - nie
>>>>> moja sprawa, granica ktorej przekraczac nie mam zamiaru.
>>>>
>>>> Oczywiście wiem, o co Ci chodzi: o podejrzenia fałszerstwa.
>>>> jednakże ja się ich JUŻ pozbyłam - też je miałam.
>>>
>>> Bardziej o to, co wlasnien napisalas.
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=e2ZMoEcAYII&feature=r
elated
>> http://www.youtube.com/watch?v=bSaiQGVatZE&feature=r
elated
>
> Ja nie o tym. Ja o poszukiwaniu i radosci z dowodow.
Ale one nie są po to. Mnie te dowody wcale a wcale nie cieszyły ani nie
uszczesliwiały i nadal tak nie jest, raczej budzily i budzą poczucie ogromu
NIEWIADOMEJ - nie samym efektem wizualnym, ale tym, że za jakąś w końcu
przyczyną SĄ. Ale widać muszą BYĆ, po to żeby coś ludziom uświadamiać.
A czemu tak? czemu ciało? - bo własnie zachowanie się ciała w stanie
niezmienionym po śmierci jest rzeczą na tyle odstającą od znanego nam
porządku rzeczy, że musimy na nie zwrócić uwagę. I na pewno nie ma to na
celu żadnej demonstracji Boskiej mocy. Gdyby taką demonstracją było, byłoby
to dosyć prymitywne "zagranie" ze strony Boga, świadczyłoby raczej o jego
LUDZKIEJ małostkowości, a to raczej nie przekonywałoby, wręcz odstręczałoby
wielu ludzi myślących od Niego... A przecież nie ma mowy o takiej selekcji,
o tym, żeby Bogu nie zależało na ludzkiej myśli... On ją przecież wspiera i
na niej opiera się cła o Nim nauka.
>
> Jednym z czynnikow, ktore mnie odepchnely od Kosciola,
> byly wlasnie refleksje dot. uczucia jakie wywolalo we mnie
> uwierzenie w ktorys taki dowod (juz nie pamietam co to bylo).
O jakim uczuciu mówisz? O strachu?
--
XL
|