Wed, 12 Nov 2003 at 07:31 GMT,
Marcin Wojtynski <f...@a...net>:

> Biegaj rano bez śniadania ( tylko troche wody i np jabłko) i powoli ,
> tak zeby puls był ok 130.

No ja właśnie mniej więcej w ten sposób robie. To znaczy zazwczyaj
zdjadam troche więcej - w okolicach 300kcal (czyli do tego jakiś jogurt
i kawa). Słyszałem, żeby przed intensywnym bieganiem pić kawe, ponieważ
kofeina sprzyja sapalaniu. Jest mi o tyle ciężko nie jeść tego śniadnia,
ponieważ biegam na siłowni, gdzie od razu codziennie robie jakieś
ćwiczenia.

> Godzinka takiego biegu powinna dobrze palic tłuszcz. Nie wiem ile
> czasu Ci zajmuje przebiegnięcie tych 5-6 km , ale jeśli to jest np
> 20-25min to lepiej biegaj co drugi dzień ale godzinę, powinno dać
> lepsze efekty.

W tej chwili biegam na bieżni przez 30 minut. Zależnie od
samopoczucia, etc robie w tym czasie między 6-7km. Doszedłem do tego
etapu dość niedawno - zaczynałęm od biegania 10km/h. Raczej trudno mi
będzie przedłużyć bieganie - jak przedłuże bieganie, to nie zdąże do
pracy. :-) Ogólnie jednak same efekty są dość spore, wobec tego
chyba zostawie tak jak jest, chciałbym się natomiast dowiedzieć czegoś
dokładniej na temat odżywania w ciągu całego dnia.



--
Mariusz.

== e-mail: m...@t...com.pl ==== http://tank.polsat.com.pl/~nova/ ==
== 2:482/5...@f...org == gpg: 46e57e6c07c1e2d67d92 17477014d50bb2cdf245 ==