Data: 2011-03-06 09:25:25
Temat: Re: Co na spierzchnięte usta?
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-06 09:46, Aicha pisze:
> W dniu 2011-03-04 20:50, Lebowski pisze:
>
>>>> Od pomadki wysypalo jej pol twarzy?
>>>> Chyba odrobnke trolujesz, ze tak to eufemicznie ujme ;)
>>>
>>> Pewnie. Wszyscy pacjenci na dermatologii to wstrętne, przebrzydłe
>>> trolle. Całe w plamach, w bandażach i chustkach na głowach. Takie dzieci
>>> też trzeba kochać i się nimi radować (to tak a propos innego wątku na
>>> innej grupie). A w tej chwili trudno spotkać dziecko bez jakiejś
>>> alergii. Pomyśl o tym lepiej zawczasu, zanim zaczniesz narzekać, że pół
>>> pensji na leki/lekarzy/specjalne środki do pielęgnacji trzeba wywalić :>
>>
>> Od pomadki?
>> Moze jednak sprobujesz odrobinke pohamowac swoje konfabulacje? ;)
>
> Nie od pomadki. Z innej, że tak powiem, "okazji", znacznie
> poważniejszej, tam z nią byłam. Dwie nastoletnie dziewczyny z ciężkim
> AZSem widziałam na oddziale w ciągu 3 dni naszego pobytu.
No strasznie mnie to intarara, gdzie co widzialas.
Serio przypominam ci jakas serdeczna psiapsiolke, zeby sobie popaplac o
takich rzeczach jak sreberko na glowie i codzienna makabra?
|