Data: 2011-03-06 10:15:18
Temat: Re: Co na spierzchnięte usta?
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-06 10:25, Lebowski pisze:
>>>>> Od pomadki wysypalo jej pol twarzy?
>>>>> Chyba odrobnke trolujesz, ze tak to eufemicznie ujme ;)
>>>>
>>>> Pewnie. Wszyscy pacjenci na dermatologii to wstrętne, przebrzydłe
>>>> trolle. Całe w plamach, w bandażach i chustkach na głowach. Takie
>>>> dzieci
>>>> też trzeba kochać i się nimi radować (to tak a propos innego wątku na
>>>> innej grupie). A w tej chwili trudno spotkać dziecko bez jakiejś
>>>> alergii. Pomyśl o tym lepiej zawczasu, zanim zaczniesz narzekać, że pół
>>>> pensji na leki/lekarzy/specjalne środki do pielęgnacji trzeba
>>>> wywalić :>
>>>
>>> Od pomadki?
>>> Moze jednak sprobujesz odrobinke pohamowac swoje konfabulacje? ;)
>>
>> Nie od pomadki. Z innej, że tak powiem, "okazji", znacznie
>> poważniejszej, tam z nią byłam. Dwie nastoletnie dziewczyny z ciężkim
>> AZSem widziałam na oddziale w ciągu 3 dni naszego pobytu.
>
> No strasznie mnie to intarara, gdzie co widzialas.
> Serio przypominam ci jakas serdeczna psiapsiolke, zeby sobie popaplac o
> takich rzeczach jak sreberko na glowie i codzienna makabra?
Próbuję Ci tylko coś uświadomić, jak widać niezbyt skutecznie.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|