Co na sylwestra do klubu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2007-12-20 13:52:42

Temat: Re: Co na sylwestra do klubu?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Dec 2007 14:47:26 +0100, Kruszyzna <k...@g...pl> wrote:

> I Ja juz tak mam,

To "ja" nie mialo byc z duzej litery. Az tak zle nie jest :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-12-20 15:17:59

Temat: Re: Co na sylwestra do klubu?
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 20 Dec 2007 13:25:42 +0100, Kruszyzna napisał(a):

> On Thu, 20 Dec 2007 11:01:28 +0100, Djatri <m...@d...ua> wrote:
>
>>
>> Spodnie na kancik w dyskotece? :DDD
>
> A dlaczego nie? Ty wiesz, jakie sa wygodne? O wiele wygodniejsze niz
> jeansy, lepiej sie prezentuja, a jakis fajny top i tak mozna do nich
> zalozyc. Nie mowiac o wypasionych szpilkach ;) Dlaczego wszyscy maja byc
> jak z tej samej partii produkcyjnej? Warto sie czyms wyroznic, wybic z
> tlumu.

Gdy przeczytałam pierwszy post przyszły mi do głowy satynowe spodnie
zamaist dżinsów, IMO optymalne chyba na taką imprezę:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-12-20 16:53:12

Temat: Re: Co na sylwestra do klubu?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Dec 2007 16:17:59 +0100, Marta Góra <m...@h...pl> wrote:

> Gdy przeczytałam pierwszy post przyszły mi do głowy satynowe spodnie
> zamaist dżinsów, IMO optymalne chyba na taką imprezę:)

Tez o takich pomyslalam :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-12-21 10:18:45

Temat: Re: Co na sylwestra do klubu?
Od: "Bartek" <N...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Boska" <n...@n...ru> napisał w wiadomości
news:fkblnl$953$1@inews.gazeta.pl...

> jezeli jestes obrzydliwie bogata, to ubierz to co mowisz, albo uznaja
> cie za ekscentryczke albo za Najgorzej Ubrana Ktosie i obfotografuja
> (nie ma czegos takiego jak bad publicity).
> jezeli jestes odrobine zaradna, zadzwon do kogos kto ten bal/impreze
> organizuje i zapytaj o dress code.
> jezeli jestes mloda pindka, to mozesz nie wiedziec ze jeasny sa

[...]

:))))))

Chyba cię polubiłem!:)

PB, NMSP

--
Pozdrawiam, Bartek