Użytkownik "Hafsa" <a...@n...ma> napisał w wiadomości
news:c5h6cq$a06$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Ligeia" <e...@p...com.pl> napisał w wiadomości
> news:c5h5mu$t23$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > To jeśli zestaw, to może coś z serii Clean&Clear, PureZone, Eris? Tylko,
> że
> > to pomoże raczej w niewielkim stopniu przy trądziku.
>
> Ale pomoze pielgnowac mloda buzie.
> Od czegos trzeba zaczac.

Ja jednak uważam, że w takich przypadkach powinno się zaczynać od lekarza.
Mimo wszystko. Chociaż jeżeli to niemożliwe, jak piszesz, to faktycznie
takie ogólno dostępne kosmetyki dla młodzieży mogą przynajmniej w niedużym
stopniu pomóc.

> > > Ja po prostu wiem, ze pachnace kremy, czy zmywacze do twarzy nie sa za
> > mile
> > > widziane przez facetow,
> >
> > Mój nie ma przed tym oporów, o ile zapach nie jest jakiś silny i
> drażniący.
>
> Moj nie uzywa na twarz niczego. Na cialo tez nie, prcz dezodorantu
> oczywiscie.

Może inne pokolenie. Mój facet interesuje się kosmetykami, obserwuje moją
stale powiększającą się "kolekcje" i sam od czasu do czasu daje się namówić
na coś dla siebie. ;-) Używa żelu do mycia twarzy i coraz częściej sięga po
krem nawilżający.

> > Większą wagę przykłada raczej do konsystencji poszczególnych kosmetyków,
> np.
> > nienawidzi kremów, które nie wnikają dobrze w skórę i zostawiają na niej
> > tzw. ekran ochronny.
>
> A zapach?

A zapachy to on nawet lubi i tak jak pisałam wcześniej, o ile coś ewidentnie
nie śmierdzi, to nie ma problemów. Zresztą większość kosmetyków, które
używa, pachną tzw. męskimi zapachami, co bardzo mu odpowiada.

> > > ja sama czasem nie toleruje zapachu niektorych
> > > kosmetykow.
> >
> > Domyślam się, ale nie sądzę by to było związane z płcią.
>
> Na pewno, raczej jakas dziwna wrazliwoscia na niektore zapachy. Kiedys nie
> uzywalam dobrej kremu do rak tylko daltego,ze zapach mial jak... moja
> ciotka, chyba wiesz o co chodzi?

Tak, i też tak mam czasem. ;-)

> > Możesz mu zawsze zafundować oczyszczanie cery u kosmetyczki.
>
> Az taka dobra ciotunia to ja nie jestem :-)))

Hehe :>

> > Tylko w takich przypadkach zawsze istnieje ryzyko, że preparat nie
będzie
> > dobrze dobrany. Aczkolwiek większości osób, które znam z podobnymi
> > problemami (w tym moja młodsza siostra) bardzo pomógł.
>
> Zaczniemy wiec na poczatek od Zinerytu, od czegos musi zaczac przeciez.
> Dzieki za rady Pozdrawiam Hafsa

Myślę, że powinno mu pomóc.

Ligeia