Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Co pić?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co pić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 70


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2007-05-19 17:40:58

Temat: Re: Co pić?
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Kornaga"
Marek Bieniek >
>> On Sat, 19 May 2007 15:56:45 +0200, Janusz Kornaga wrote:
>>
>> Wyznawcy Kwaśniewskiego wielokrotnie podkreślają, ze ich doktryna nie ma
>> nic wspólnego z dieta Atkinsa, mimo, że jest do niej znacznie bardziej
>> podobna, niż dieta SB do diety Kwasniewskiego.
>
> Nie wątpię, że diety rożnią się między sobą, zaciekawilo mnie tylko, że
> mają ten element wspólny.

Jajka bez ograniczeń. W każdej encyklopedii jest i bedzie napisane że jajka
to podstawowy składnik pożywienia dla rekonwalescentów. To dlatego że jest
to jedzonko kompletne. Są tam materiały na wszystkie tkanki w odpowiedniej
proporcji (powstaje z tego sliczne kurczątko). To samo odnosi się do
śmietany. Przy odchudzaniu ogranicza sie kalorie (mniej sie je) i to co się
je musi być "complete".
W każdym znaczącym kraju jest ksiażka o diecie niskowęglowodanowej. Która
jest najgorsza a która najlepsza czas pokaże. J. Kwasniewski zaleca tłuszcze
zwierzęce. Ci co jedzą oleje nie są na diecie J. K. To jest bardzo ważne.
Pozdrawiam
S*.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2007-05-19 20:13:53

Temat: Re: Co pić?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 May 2007 19:40:58 +0200, Szczepan Białek wrote:

> Jajka bez ograniczeń. W każdej encyklopedii jest i bedzie napisane że jajka
> to podstawowy składnik pożywienia dla rekonwalescentów.

W tej, którą mam na półce, nie jest tak napisane.
Jaja to cenny składnik diety, ale nie zawsze i nie dla wszystkich.

> To dlatego że jest
> to jedzonko kompletne. Są tam materiały na wszystkie tkanki w odpowiedniej
> proporcji (powstaje z tego sliczne kurczątko).

Wniosek nasuwa się jeden - jest to kompletne pożywienie dla kur. Bo z
jajka powstaje małe kurczątko. Nie mały człowieczek. Ludzie nie mają
piórek i dziobka, nie mają też skrzydełek, zatem jajka w żadnym wypadku
nie są dla nich odpowiednie. Składniki potrzebne do produkcji skrzydełek
u ludzi nie są potrzebne, więc odkładają się w mózgu i wywołują
zaburzenia psychiczne.
Głupie? Oczywiście, ze głupie.

Idiotyzmem byłoby tez twierdzić, że ludzkie komórki jajowe są idealnym
pokarmem dla ludzi.

> To samo odnosi się do
> śmietany.

Masz na myśli, że ze śmietany powstaje śliczne małe kurczątko? :)
Śmietana jest koncentratem pokarmu dla małych krów. Skąd pomysł, ze to
co dobre dla niemowlaka krowy jest dobre dla człowieka? A zwłaszzca dla
dorosłego człowieka?
Kiedyś pisałem tu, że niewyobrażalną okropnością jest fakt, że człowiek,
jako jedyne zwierzę na ziemi, odżywia się przez całe życie
skoncentrowanym pokarmem dla niemowląt - i to niemowląt innego gatunku.
Pisałem to po części żartobliwie, ale przecież możesz się nad tym
pozastanawiać na poważnie. Może opracujesz dzięki temu jakiś własny
system filozoficzno-religijno-dietetyczny, napiszesz książkę i
zdobędziesz wyznawców.

> Przy odchudzaniu ogranicza sie kalorie (mniej sie je) i to co się
> je musi być "complete".

Zgoda. Kompletne pod kątem podstawowych składników odżywczych, witamin,
mikroelementów. Różnych sposobów na zaspokojenie tego zapotrzebowania
jest tyle, ile jest ludzi, którzy tego potrzebują:)

> W każdym znaczącym kraju jest ksiażka o diecie niskowęglowodanowej. Która
> jest najgorsza a która najlepsza czas pokaże.

Etam, czas (chciałem "wilqiem napisać", ale się powstrzymałem, bo to nie
współgra z etosem ;) ) . To widać gołym okiem przy czytaniu. Książka
Kwaśniewskiego (ta która czytałem) jest beznadziejna. Znacznie gorsza,
od tej o diecie SB, którą czytałem. Język zmanierowany, błędy logiczne i
merytoryczne, przekłamania, fantazje. Nie trzeba czasu, żeby to
stwierdzić.

> J. Kwasniewski zaleca tłuszcze
> zwierzęce. Ci co jedzą oleje nie są na diecie J. K. To jest bardzo ważne.

... celem wykazania różnic między tą dietą (a właściwie doktryną), a
innymi. Pełna zgoda.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2007-05-19 21:15:11

Temat: Re: Co pić?
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f2mbph$pn2$1@news.interia.pl...
>> > O ile można się na upartego zgodzić, ze lepiej się nawadniać, zwłaszcza
>> > w dużych ilościach, nie w czasie posiłków, to przytoczone przez Ciebie
>> > bzdety o gniciu można traktować tylko humorystycznie.
>>
>> Proszę jeśli można o rozinięcie tematu. Ciekawość wielka :)
>
> Jak widać skrytykować skrytykował,

Jezu, moze chlop sie poszedl wysikac (pardon) lub ma inne, rownie blache
obowiazki i zadania, zas nie slyszalam o obowiazku natychmiastowej
odpowiedzi tylko dlatego, zes cos nasmarowal?

>ale żeby jakiś konstruktywny argument, to
> gdzie tam.....
> To są własnie nasi polscy lekrze...

Wiesz, wsrod polskich lekarzy, ktorych znam, sa i wspaniali profesjonalisci
i patałachy rzadkiej maści, z lekcjami etyki zaliczonymi po znajomosci. Nie
generalizuj prosze, bo stajesz sie niewiarygodny.

h.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2007-05-19 21:20:00

Temat: Re: Co pić?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 May 2007 23:15:11 +0200, Hania wrote:

>> Jak widać skrytykować skrytykował,
> Jezu, moze chlop sie poszedl wysikac (pardon) lub ma inne, rownie blache
> obowiazki i zadania, zas nie slyszalam o obowiazku natychmiastowej
> odpowiedzi tylko dlatego, zes cos nasmarowal?

Lejesz miód na moje serce, niewiasto:)

> Wiesz, wsrod polskich lekarzy, ktorych znam, sa i wspaniali profesjonalisci
> i patałachy rzadkiej maści, z lekcjami etyki zaliczonymi po znajomosci. Nie
> generalizuj prosze, bo stajesz sie niewiarygodny.

Ano właśnie.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2007-05-19 21:21:07

Temat: Re: Co pić?
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.tskucvrbai0wrd@localhost...
>, uważam, że jeżeli jedna dieta zachęca do spożywania jajek bez ograniczeń
>i druga dieta też zaleca jajka bez ograniczeń, to moim zdaniem jest to
>podobieństwo między nimi.

kazda dieta zaleca ograniczenie soli - są więc podobne, tak?

MSPANC

h..


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2007-05-20 09:10:27

Temat: Re: Co pić?
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek"
Szczepan Białek wrote:
>
>> Jajka bez ograniczeń. W każdej encyklopedii jest i bedzie napisane że
>> jajka
>> to podstawowy składnik pożywienia dla rekonwalescentów.
>
> W tej, którą mam na półce, nie jest tak napisane.
> Jaja to cenny składnik diety, ale nie zawsze i nie dla wszystkich.

Ludzie rozwnęli produkcję jaj kurzych (a nie byczych, kaczych czy indyczych)
bo te okazały sie pożyteczne i ekonomiczne dla mas.. Może kawior (też jajka)
jest lepszy.
>
>> To dlatego że jest
>> to jedzonko kompletne. Są tam materiały na wszystkie tkanki w
>> odpowiedniej
>> proporcji (powstaje z tego sliczne kurczątko).
>
> Wniosek nasuwa się jeden - jest to kompletne pożywienie dla kur. Bo z
> jajka powstaje małe kurczątko. Nie mały człowieczek. Ludzie nie mają
> piórek i dziobka, nie mają też skrzydełek, zatem jajka w żadnym wypadku
> nie są dla nich odpowiednie. Składniki potrzebne do produkcji skrzydełek
> u ludzi nie są potrzebne, więc odkładają się w mózgu i wywołują
> zaburzenia psychiczne.
> Głupie? Oczywiście, ze głupie.

Tak już jest że w łańcuchu pokarmowym zjada się niższe ogniwa.
>
> Idiotyzmem byłoby tez twierdzić, że ludzkie komórki jajowe są idealnym
> pokarmem dla ludzi.
>
>> To samo odnosi się do
>> śmietany.
>
> Masz na myśli, że ze śmietany powstaje śliczne małe kurczątko? :)

Ślicznie rosnące cielątko.
> Śmietana jest koncentratem pokarmu dla małych krów. Skąd pomysł, ze to
> co dobre dla niemowlaka krowy jest dobre dla człowieka? A zwłaszzca dla
> dorosłego człowieka?
> Kiedyś pisałem tu, że niewyobrażalną okropnością jest fakt, że człowiek,
> jako jedyne zwierzę na ziemi, odżywia się przez całe życie
> skoncentrowanym pokarmem dla niemowląt - i to niemowląt innego gatunku.
> Pisałem to po części żartobliwie, ale przecież możesz się nad tym
> pozastanawiać na poważnie. Może opracujesz dzięki temu jakiś własny
> system filozoficzno-religijno-dietetyczny, napiszesz książkę i
> zdobędziesz wyznawców.

Wystarczy jedno zdanie. Trzeba jeść produkty zwierzęce z zieleniną i skrobią
zwierzęcą (grzyby, glony i drożdże) popijając wytrawnym winem. Tak jak to
robią we Francji.
>
>> Przy odchudzaniu ogranicza sie kalorie (mniej sie je) i to co się
>> je musi być "complete".
>
> Zgoda. Kompletne pod kątem podstawowych składników odżywczych, witamin,
> mikroelementów. Różnych sposobów na zaspokojenie tego zapotrzebowania
> jest tyle, ile jest ludzi, którzy tego potrzebują:)

Moze Klinika Rządowa potrafi dobrać i zaspokoić. Reszcie pozostaje zwiększyć
(w czasie choroby i/lub odchudzania) spożycie jajek i śmietany.
>
>> W każdym znaczącym kraju jest ksiażka o diecie niskowęglowodanowej.
>> Która
>> jest najgorsza a która najlepsza czas pokaże.
>
> Etam, czas (chciałem "wilqiem napisać", ale się powstrzymałem, bo to nie
> współgra z etosem ;) ) . To widać gołym okiem przy czytaniu. Książka
> Kwaśniewskiego (ta która czytałem) jest beznadziejna. Znacznie gorsza,
> od tej o diecie SB, którą czytałem. Język zmanierowany, błędy logiczne i
> merytoryczne, przekłamania, fantazje. Nie trzeba czasu, żeby to
> stwierdzić.
>
>> J. Kwasniewski zaleca tłuszcze
>> zwierzęce. Ci co jedzą oleje nie są na diecie J. K. To jest bardzo ważne.
>
> ... celem wykazania różnic między tą dietą (a właściwie doktryną), a
> innymi. Pełna zgoda.

Jeff i inni pisali o smutnych przypadkach z DO. Dobrze byloby wiedzieć jakie
jedli tłuszcze.
Pozdrawiam,
S*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2007-05-20 10:26:42

Temat: Re: Co pić?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 20 May 2007 11:10:27 +0200, Szczepan Białek wrote:

>> W tej, którą mam na półce, nie jest tak napisane.
>> Jaja to cenny składnik diety, ale nie zawsze i nie dla wszystkich.
> Ludzie rozwnęli produkcję jaj kurzych (a nie byczych, kaczych czy indyczych)
> bo te okazały sie pożyteczne i ekonomiczne dla mas..

To znacznie bardziej sensowne wytłumaczenie, niż to z kurczaczkiem.

> Może kawior (też jajka)
> jest lepszy.

Dlatego, ze wykluwa się z nich śliczny jesiotrzyk? A co będzie, jeśli
zawarty w ikrze materiał na płetwy spowoduje u ludzi rozstrój gruczołu
kroczącego i przyssawki mózgowej? :)

>> Wniosek nasuwa się jeden - jest to kompletne pożywienie dla kur. Bo z
>> jajka powstaje małe kurczątko. Nie mały człowieczek. Ludzie nie mają
>> piórek i dziobka, nie mają też skrzydełek, zatem jajka w żadnym wypadku
>> nie są dla nich odpowiednie. Składniki potrzebne do produkcji skrzydełek
>> u ludzi nie są potrzebne, więc odkładają się w mózgu i wywołują
>> zaburzenia psychiczne.
>> Głupie? Oczywiście, ze głupie.
>
> Tak już jest że w łańcuchu pokarmowym zjada się niższe ogniwa.

Nie odniosłeś się do głównego problemu: niby dlaczego KURZE jajo ma być
IDEALNYM pożywieniem dla CZŁOWIEKA, poza faktem, ze wykluwa się z niego
kurczaczek, który to fakt ma wątpliwą wartość, biorąc pod uwagę piórka,
dziobek i pazurki?

>>> To samo odnosi się do
>>> śmietany.
>> Masz na myśli, że ze śmietany powstaje śliczne małe kurczątko? :)
> Ślicznie rosnące cielątko.

Zatem ludzie odżywiający się śmietaną, powinni muczeć, a facetom powinny
wyrastać rogi. Coś mi się zdaję, że gdybym zaczął wpierniczać same jaja
popijając śmietaną, to rogi wyrosłyby mi bardzo szybko ;)

>> Śmietana jest koncentratem pokarmu dla małych krów. Skąd pomysł, ze to
>> co dobre dla niemowlaka krowy jest dobre dla człowieka? A zwłaszzca dla
>> dorosłego człowieka? [...]
> Wystarczy jedno zdanie. Trzeba jeść produkty zwierzęce z zieleniną i skrobią
> zwierzęcą (grzyby, glony i drożdże) popijając wytrawnym winem. Tak jak to
> robią we Francji.

Grzyby, glony i drożdże są według Ciebie zwierzętami?

>> Zgoda. Kompletne pod kątem podstawowych składników odżywczych, witamin,
>> mikroelementów. Różnych sposobów na zaspokojenie tego zapotrzebowania
>> jest tyle, ile jest ludzi, którzy tego potrzebują:)
> Moze Klinika Rządowa potrafi dobrać i zaspokoić. Reszcie pozostaje zwiększyć
> (w czasie choroby i/lub odchudzania) spożycie jajek i śmietany.

Eee tam. Ważne, żeby jedzenie było lekkostrawne, smaczne i pożywne.

>>> J. Kwasniewski zaleca tłuszcze
>>> zwierzęce. Ci co jedzą oleje nie są na diecie J. K. To jest bardzo ważne.
>> ... celem wykazania różnic między tą dietą (a właściwie doktryną), a
>> innymi. Pełna zgoda.
> Jeff i inni pisali o smutnych przypadkach z DO. Dobrze byloby wiedzieć jakie
> jedli tłuszcze.

Pewnie zgodne z doktryną, w końcu byli to wyznawcy.

Spośród pacjentów, których kiedyś porowadziłem, przyznających się DO i
już przebywających w lepszym świecie, obaj o ile wiem byli karmieni
ortodoksyjnie. Do ostatnich dni. Rodzina jednej chorej nie zgadzała się
nawet na podawanie leków w 5% roztworze glukozy.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2007-05-20 13:41:53

Temat: Re: Co pić?
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1xr7euw0mzsn4$.dlg@always.coca.cola...

> Zatem ludzie odżywiający się śmietaną, powinni muczeć, a facetom powinny
> wyrastać rogi. Coś mi się zdaję, że gdybym zaczął wpierniczać same jaja
> popijając śmietaną, to rogi wyrosłyby mi bardzo szybko ;)

padlam ;-)


> Grzyby, glony i drożdże są według Ciebie zwierzętami?

ekhm, a to paskudni zaklamani wegetarianie, co to glony dodaja do swych
pseudowegetarianskich zup! ha! wydalo sie ;-))

h.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2007-05-20 14:28:11

Temat: Re: Co pić?
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Marek Bieniek napisal:

> Zatem ludzie odżywiający się śmietaną, powinni muczeć, a facetom powinny
> wyrastać rogi. Coś mi się zdaję, że gdybym zaczął wpierniczać same jaja
> popijając śmietaną, to rogi wyrosłyby mi bardzo szybko ;)


:) ....i byc moze nastapilby u Ciebie totalny zanik odczuwania tak waznego w
przypadku lekarza uczucia, jak zdolnosc odczuwania empatii.

Kiedys mialem okazje rozmawiac z pewnym lekarzem, ktory stosowal przez 4 lata
w sposob ortodoksyjny, diete Kwasniewskiego.

Oprocz wyjatkowo wysokiego poziomu cholesterolu we krwi, co spowodowalo
odkladnanie sie tegoz cholesterolu w warstwach podskornych akurat wokol oczu
(lekarz okresli ten objaw, jako "skora indora"), niesamowitego smrodu ktory
wydobywal sie z jego organizmu wszelkimi drogami (glownie usta i skora),
powaznym jego problemem, stal sie kompletny zanik odczuwania empatii w stosunku
do pacjetow.

Byl to do tego stopnia powany problem, ze lekarz ten nie mogl po prostu
wykonywac swego zawodu, bowiem sprawy pacjetow zaczely byc komplenie dla niego
obojetne.

Kiedy z nim rozmawialem, zdecydowal sie na przerwanie eksperymentu
dietetycznego, mimo ze bardzo bal sie konsekwencji tej decyzji, bowiem
mistrz Kwasniewski (ktorego ten lekarz osobiscie dobrze znal) twierdzil,
ze odejscie od diety jest niebezpieczne i ze nie nalezy absolutnie tego robic.

I w tym miejscu chcialbym powiedziec, ze w moich kontaktach ze zwolennikami
diety Kwasniewskiego lub innej niskoweglowodanowej diety, wlasnie najbardziej
mnie zainteresowal m.innymi fakt, duzej agresywnosi, brutalnosci, kompletne
zamkniecie sie na rozsadna argumentacje, irracjonalne spsosob postrzegania
rzeczywistosci oraz zanik uczuc wyzszych typu empatia.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2007-05-20 20:07:24

Temat: Re: Co pić?
Od: "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19-05-2007 o 09:26:21 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
napisał(a):

> Efekt - 16 kilo w dół.

To sukces. Jeżeli miales nadwagę i chciałeś schudnąć to wielki sukces,
gratuluję. Duża nadwaga jest niewątpliwie szkodliwa dla zdrowia no i
pogarsza jakość życia. Chciałbym parę kilo schudnąć, ale ciągle to
odkładam na później, nigdy nie stosowalem żadnej diety, jem co chcę, kiedy
chcę, ile tylko chcę, wlaściwie to nawet dobrze mi z tym. Gdzies niedawno
przeczytalem, że z analiz statystycznych wynikło, że ludzie z lekką
nadwagą żyją najdłużej, po tym straciłem chęć do schudnięcia. Mógłbyś
opisać swoje wrazenia z chudnięcia, czy byłes ciągle glodny, zły,
rozdrazniony, miałeś wielką ochotę na rzeczy zabronione w tej diecie, w
jakim czasie osiągnałes ten efekt. A jak poziomy cholesterolu,
triglicerydów przed dietą, w trakcie, po schudnięciu, pewnie jako lekarz
wcale nie badałeś.

--
Pozdrawiam. Janusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przekroczenia norm AspAT i ALAT
Badanie na wirusa HPV
hypoechogenny guzek
Co robic z bezsennoscia?
esperal

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »