Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news-stoc.telia.net!news-s
toa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl
!not-for-mail
From: "Kropeczka" <U...@p...xo.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co robic....?
Date: Wed, 5 Mar 2003 19:59:19 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 28
Message-ID: <b45hi5$2sj$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b436fb$iua$1@news.zetosa.com.pl> <b43ae9$nfe$2@nemesis.news.tpi.pl>
<b4563u$6p1$1@atlantis.news.tpi.pl> <b459gq$ob5$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: hurrican.whitemouse.com.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1046890887 2963 217.96.2.14 (5 Mar 2003 19:01:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Mar 2003 19:01:27 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:189335
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:b459gq$ob5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No - mnie bylo (jest) latwiej :-) Troche to skrocilem... trudno
> przedstawic wszystkie mysli jakie sie z tym tematem wiaza. Kiedys jednak
> tez mi nie bylo latwo. Dziwilem sie dlaczego ludzie w wiekszosci sa
> obojetni, a czasem wrecz niemili gdy ja tymczasem zycze im jak najlepiej.
> Dlaczego czesto wola kogos kto ich rani? Gdy ktos mi przysolil (a nawet
> tylko niejasno sie wyrazil) przezywalem to strasznie i czulem sie samotny,
> czulem sie jak kosmita czy tez czlowiek z innej epoki. Mialem wrazenie, ze
> wszyscy sa przeciwko mnie, ze jestem dla innych ciezarem. Ktoregos dnia
> jednak zaczalem sie uczyc tego, jak wlasnie po prostu zyc. Dalej sie tego
> ucze :-) Zycie stalo sie mniej nerwowe i bolesne. Nie wiem ile jeszcze
> bedzie trwalo, ale na pewno nie raz jeszcze bol poczuje. Po co wiec
> niepotrzebnie samemu dokladac do pieca i przejmowac sie tym czym nie
> warto? Ludzie chociaz tacy podobni to jednak tak rozni...
Ja się cały czas czuję jak kosmita albo kosmitka ;) I w sumie niekoniecznie
dlatego, że są wszyscy przeciwko mnie, tego akurat nie odczuwam. Za to to,
co odczuwam to brak porozumienia i brak komunikacji z ludzmi. Ale to temat
na inną historię.
Ale chyba dalsza budowa mojej skorupki jest nieodzowna....
Pozdrawiam
Kropeczka
|