Data: 2003-07-17 17:53:45
Temat: Re: Co robicie gdy macie dołek?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"mrófka" <g...@p...onet.pl> wrote:
> Ciekawi mnie co robicie gdy jesteście złe albo macie jakis dołek psychiczny.
> Bo np. ja to idę na zakupy albo obiadam się na maxa.
> A jak mozna rozładować nerwy w inny sposób?
> To chyba dobre pytanie, bo co zrobić gdy brakuje kasy albo brzuszek jest za
> duzy?
Ja biegam. Przyłażę do domu, buty biegawcze na nogi i wio do lasu. Wybiegać
można wszystko: złość, stres, dołek... Jak przebiegnę 5-6 kilometrów, to mi
od razu ochota do życia wraca. Potem prysznic z jakimś pachnącym żelem, np.
lawendowym albo melonowym Bourjois, albo kąpiel w pianie, potem, jeśli dołek
trzyma, to dobra herbata, albo kieliszek wina, albo lody z likierem -- lubię
się wtedy ubrać w jakieś przyjemne ciuchy, skropić ulubionymi perfumami
i zwinąć w kłębek na fotelu z jakąś książką (bardzo dobrze na podnoszenie
nastroju działa Musierowicz, Chmielewska, Sceny z życia smoków...).
Jak nie książki, to siadam do komputera i gram, albo też puszczam sobie
'Seksmisję' czy innego 'Misia' :-) Pomaga bez pudła. Takoż dobrze działa
poszwendanie się po sklepach z ciuchami czy innych perfumeriach, niekoniecznie
kupując cokolwiek -- poprzymierzanie iluś tam ciuchów działa jak balsam :-)
Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
|