> Kiedys pisalam jak sie na niego nacielam:)
> Trudno go naniesc na powieki (to przez ten aplikator, trzeba kropkowac i
> smarowac paluchami), strasznie wlazi we wszelkie zaglebienia skory -
> podkresla zmarszczki jesli masz takowe i malujesz dolna powieke.
> Ale konsystencje ma mila, kolorki tez przyjemne (ja mam taki jasny, mama
> myslala ze to korektor). Niezbyt dlugo wytrzymuje na powiece (przynajmniej
> na mojej).
>
> IMHO - nie warto, chyba ze masz powieki, na ktorych cienie sie dobrze
> trzymaja - to moze bedziesz zadowolona. Ze mnie niestety wszystko zlazi:)
>
> Kaska
>
Kasiu jesli masz problem z tym cieniem (ogolnie z cieniami ) to jest metoda
ktora poleca wiekszosc wizazystek
nakladasz na powieki niewielka ilosc podkladu pudrujesz nakladasz cien i
znow pudrujesz (b lekko) a co do cienia avonu to nalezy poczekac az troszke
wyschnie i poprawic nierownosci zwyklym aplikatorem do cieni ja mam jeden
przeznaczony tylko do niego (do innych juz sie nie nada)
sprobuj moze sie uda
pozdrawiam cieplo
Mania