Data: 2013-01-03 22:48:22
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu czwartek, 3 stycznia 2013 23:43:36 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Thu, 3 Jan 2013 14:41:46 -0800 (PST), Szalony Chemik napisał(a):
>
>
>
> >>> Dnia Thu, 3 Jan 2013 13:36:09 -0800 (PST), Szalony Chemik napisał(a):
>
> >>
>
> >>>>
>
> >>
>
> >>>> Cóż można sądzić? - sztukę uwodzenia odziedziczyliśmy po zwierzętach...
>
> >>
>
> >>>>
>
> >>
>
> >>>> Nihil novi sub sole, gra pozorów i czerwone korale.
>
> >>
>
> >>>>
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>> Okey, tylko zdaje się że w toku wychowania (a może tresury? :P) można zatracić
pewne umiejętności... i co wtedy?
>
> >>
>
> >> No cóż - kursy właśnie...
>
> >>
>
> >> --
>
> >>
>
> >> XL
>
> >
>
> > Z tego co zdążyłem zgłębić zagadnienie te kursy nie wydają mi się nic załatwiać
... bo może samym problemem nie tyle jest nieumiejętność uwodzenia, co stawianie
kobiety na piedestale i robienie z niej księżniczki... bo kto to wytrzyma?
>
>
>
> Jedne wolą być księżniczkami, inne być ciągane za włosy po podłodze, więc
>
> wiesz...
>
Być może niebawem zgodzę się z moim znajomym który stwierdził, że związki to
przeżytek i właściwie najpraktyczniejsze jest zaliczanie panienek ;-)
> --
>
> XL
|