Data: 2013-01-04 13:38:37
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "case" <c...@u...news> napisał w wiadomości
news:50e6d6cc$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-01-04 13:55, Chiron pisze:
>
>> IMO- nie do końca tak. Ja tak widzę: jest sobie młody chłopak. Inni mają
>> dziewczyny (lub się chwalą)- on nie. Pomysł: coś jest ze mną nie tak.
>> Oczywiście jest to osoba, która ma bardzo ograniczony dostęp do swojej
>> sfery psyche. Obserwując takich ludzi- a sam we wczesnej młodości do
>> nich należałem, niestety- zauważyłem, że podchodząc do dziewczyny bez
>> żadnych pomysłów- po prostu zwracając się do niej jak do koleżanki-
>> spotykałem się często z zainteresowaniem, a wręcz z zachętą. Nie
>> wymyślałem żadnych tekstów- po prostu byłem sobą.
>
> Za pierwszym razem mogę jakoś zrozumieć.
> Zaskoczenie, spóźniony zapłon, nie każdy jest czujny, co w takich
> warunkach jest trochę jakby dziwne, ale powiedzmy, że teoretycznie mogło
> się zdarzyć.
> Ale czy nie wydaje Ci się odrobinkę, że za drugim inteligentny człowiek
> zareagowałby jakoś na zachętę i nie miałoby raczej miejsca to poniższe?
Jeśli uważasz, że to kwestia refleksu i inteligencji kognitywnej- to
rzeczywiście, masz rację. Jednakze one nie mają nic do tego. Gurdżijew
używał porównania: woźnica powożący karocą do której zaprzężono dzikie
bestie. Ten woźnica- to nasze wyższe ja. Karoca- nasze ego. Dzikie bestie-
to żądze, ktore są w nas. No i teraz kwestia tego, czy karoca sprawna i
powozi rozumny jeździec, czy to może na ten przykład- co częste- dzikie
bestie ciągną karoce gdzie chcą- najpewniej w przepaść.
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
--
Chiron
|