Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Co sie dzieje .............????!!!
Date: Sun, 27 Apr 2003 19:52:51 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 61
Message-ID: <b8h6he$n4c$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <b88brn$9hc$1@inews.gazeta.pl> <b8akr1$5bc$1@inews.gazeta.pl>
<b8b8hi$723$1@nemesis.news.tpi.pl> <b8gfrv$1f2$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b8gsn5$p2p$1@SunSITE.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: qj200.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1051467119 23692 217.99.19.200 (27 Apr 2003 18:11:59
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 27 Apr 2003 18:11:59 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:37623
Ukryj nagłówki
Użytkownik "agati(aga)" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8gsn5$p2p$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> > A mnie się wydaje, abstrahując od sytuacji Piotra, że właśnie przede
> > wszystkim osobie kochanej powinno się takie rzeczy mówić. Przecież,
jeżeli
> > On/Ona robi coś nie tak i nie dowie się o tym to jak może to zmienić???
> Poza
> > tym rozmawiając o seksie można naprawdę dużo ciekawych rzeczy się
> dowiedzieć
> > o drugiej osobie - co lubi, co ją podnieca, rozpala itp.
>
> Oczywiście, że trzeba rozmawiać, ale nie wszyscy potrafią byc tacy
otwarci.
> Nie zawsze mozna byc takim do bólu szczerym, trzeba nuczyc sie rozmawiać.
> Nikt nie lubi byc krytykowany, a szczególnie jeżeli chodzi o tak delikatną
> sfere jak seks.
> W takich rozmowach trzeba wykazac sie duzym wyczuciem. Łatwo po udanym
> seksie, leżąc przytuleni opowiadac sobie co sie podoba , co bys chciała
> nastepnym razem, jak mozna zrobić inaczej.
Można też rozmawiać w chwilach tych mniej przychylnych, tylko oczywiście jak
wspomniałaś, trzeba się wykazać wyczuciem i delikatnością. Nie musi to być
odebrane jako krytyka. Nie rozmawia sie w momencie rozczarowania i
zdenerwowania. Trzeba przeczekać aż emocje opadną i na spokojnie porozmawiać
i gwarantuję można to tak załatwić, żeby nie ranić drugiej osoby.
Choć przyznam, że niektórzy są odporni na wiedzę.
Na szczeście z TŻ możemy o wszystkim rozmawiać, nawet o przykrych dla nas
rzeczach co chyba nam bardzo ułatwia życie. IMO nie ma nic gorszego niż
niedopowiedzenia.
>
> > Ja wychodzę z założenia, że jeżeli coś jest nie w porządku, niezależnie
od
> > sfery której to dotyczy, zawsze trzeba o tym rozmawiać. Czy to seks, czy
> > podział obowiązków. Tylko rozmową można dojść do porozumienia i zmieniać
> się
> > dla drugiej osoby.
>
> Nie wiem jak zmienisz np. to, ze czyjś dotyk jest dla Ciebie wstretny -
> myslisz, ze rozmową przekonasz go, ze ma byc inaczej.
> Raz w zyciu takie coś przezyłam i żadne argumenty mnie nie przekonały,
abym
> chciała fizycznej bliskości osoby, w stosunku do której tak czułam.
>
Nie miałam na myśli takiej sytuacji, ponieważ nie byłabym z osobą do której
czyję wstręt. Miałam na myśli sytuację kiedy chodzi o osobę bardzo bliską -
TŻ. Oczywiście czasem nawet TŻ w danej chwili może wzbudzać w nas niechęć,
ale to jest chwilowe. Przynajmniej jeżeli chodzi o mnie, bo ja nie mogłabym
być z osobą dla mnie wstrętną, brrrrr. Wtedy pozostałoby rozstanie.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<O<
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|