On 23 Kwi, 23:33, glob <r...@g...com> wrote:
> sampi napisał(a):
>
> > On 23 Kwi, 22:46, glob <r...@g...com> wrote:
> > > sampi napisał(a):
>
> > > > On 23 Kwi, 22:17, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > On 23 Kwi, 21:52, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > > > On 23 Kwi, 16:56, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > > > Macko napisał(a):
>
> > > > > > > > > > Co sie dzieje? Gdzie by nie spojrzec to wiadomosc o ksiedzu
pedofilu.Juz
> > > > > > > > > > nawet biskupi przyznaja sie do pedofilii. Zaczynam podejrzewac,ze
jak
> > > > > > > > > > kiedys dla umartwienia sie w tych kregach popularne bylo
biczowanie sie,
> > > > > > > > > > to teraz jest modne przyznanie sie do obmacywania dzieci? Co
jeszcze
> > > > > > > > > > bardziej mnie zastanawia to nie widzialem/slyszalem o przypadku
ze
> > > > > > > > > > poszkodowanym dzieckiem byla dziewczynka, tylko chlopcy nadawali
sie do
> > > > > > > > > > tego. Nie dosc ze pedofil to jeszcze pedal??? Ciekawe ile w tym
> > > > > > > > > > wszystkim, znaczy oskarzeniach i przyznawaniu sie jest prawdy.
>
> > > > > > > > > Buraku, jak się bierzesz za dziecko to czy to będzie dziewczynka
czy
> > > > > > > > > chłopiec to masz pedofilię, a homoseksualizm to dobranie się
dorosłych
> > > > > > > > > świadomych siebie ludzi, więc norma.
> > > > > > > > > Dowody pokazują, że biskupi to zboczeńcy i gdyby jeszcze w zaparte
> > > > > > > > > szli to by ich społeczeństwo rozerwało na strzępy, więc się boją i
> > > > > > > > > proszą o wybaczenie..
>
> > > > > > > > > A teraz wypierdalaj kartofle w polu sadzić.
>
> > > > > > > > Globie nie pręż sie tak bo ci żyłka pęknie.
> > > > > > > > Odpowiedz mi na pytanie.
> > > > > > > > Czy kazirodztwo jest normalne?
>
> > > > > > > Na wsi pewnie tak. Spytaj Ikselki bo ona zna temat, gdyż polska wieś
> > > > > > > kazirodztwem stoi.
>
> > > > > > Jak myślisz globciu, brat i siostra(ojciec,córka) nie mogą sie w sobie
> > > > > > zakochać i chcieć żyć w związku - z pełnymi jego urokami?
>
> > > > > Z tego co wiem, na wsi kazirodztwo jest na porządku dziennym, matka
> > > > > przekazuje córkę ojcu, bo się boi, że sobie nie poradzą, a ona już nie
> > > > > jest atrakcyjna...oczywiście norma jest inna, czyli nie wolno, bo
> > > > > podobno będą mieli zdegenerowane dzieci. Czasem innicjuje matka, lub
> > > > > brat, ale myśle że zboczeniem trudno nazwać takie zachowania, bo raz
> > > > > się to robi, bo nie ma z kim, drugi z ciekawości seksualnej i później
> > > > > ci ludzie wychodzą normalnie za mąż itd. Ale norma zabrania.
>
> > > > A twoja norma na ten temat jest jaka?
> > > > Pominąwszy degeneracje genetyczną w/w wypadku.
> > > > Bo dotąd jak widzę, że masz skłonność do uogólnień i opinii typu : ''
> > > > podobno powiadali,ze tamci powiadali"
> > > > Co ty biedaku, nie masz własnego zdania? Czyżbyś myślał stadnie?
> > > > Ja sie pytam, czy kazirodztwo jest normalne według ciebie i czy
> > > > rodzeństwo tudzież ojciec córka
> > > > mogą sie w sobie zakochać?
> > > > Słucham, co masz do powiedzenia?
>
> > > Myślałem, że pytasz ogólnie, a przecież matka z synem się kochają..,co
> > > w tym dziwnego jeśli ojciec kocha córkę. Sam wiesz o czym piszesz?
>
> > Tępaku! Nie zgrywaj durniejszego niz jesteś.
> > Ja mam na myśli uczucie damsko - męskie, między nimi i pożądanie.
> > Jest to możliwe - ty mały hipokryto?
>
> Wiadomość:
>
> sampi napisał(a):
>
>
>
> > On 23 Kwi, 22:46, glob <r...@g...com> wrote:
> > > sampi napisał(a):
>
> > > > On 23 Kwi, 22:17, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > On 23 Kwi, 21:52, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > > > On 23 Kwi, 16:56, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > > > Macko napisał(a):
>
> > > > > > > > > > Co sie dzieje? Gdzie by nie spojrzec to wiadomosc o ksiedzu
pedofilu.Juz
> > > > > > > > > > nawet biskupi przyznaja sie do pedofilii. Zaczynam podejrzewac,ze
jak
> > > > > > > > > > kiedys dla umartwienia sie w tych kregach popularne bylo
biczowanie sie,
> > > > > > > > > > to teraz jest modne przyznanie sie do obmacywania dzieci? Co
jeszcze
> > > > > > > > > > bardziej mnie zastanawia to nie widzialem/slyszalem o przypadku
ze
> > > > > > > > > > poszkodowanym dzieckiem byla dziewczynka, tylko chlopcy nadawali
sie do
> > > > > > > > > > tego. Nie dosc ze pedofil to jeszcze pedal??? Ciekawe ile w tym
> > > > > > > > > > wszystkim, znaczy oskarzeniach i przyznawaniu sie jest prawdy.
>
> > > > > > > > > Buraku, jak się bierzesz za dziecko to czy to będzie dziewczynka
czy
> > > > > > > > > chłopiec to masz pedofilię, a homoseksualizm to dobranie się
dorosłych
> > > > > > > > > świadomych siebie ludzi, więc norma.
> > > > > > > > > Dowody pokazują, że biskupi to zboczeńcy i gdyby jeszcze w zaparte
> > > > > > > > > szli to by ich społeczeństwo rozerwało na strzępy, więc się boją i
> > > > > > > > > proszą o wybaczenie..
>
> > > > > > > > > A teraz wypierdalaj kartofle w polu sadzić.
>
> > > > > > > > Globie nie pręż sie tak bo ci żyłka pęknie.
> > > > > > > > Odpowiedz mi na pytanie.
> > > > > > > > Czy kazirodztwo jest normalne?
>
> > > > > > > Na wsi pewnie tak. Spytaj Ikselki bo ona zna temat, gdyż polska wieś
> > > > > > > kazirodztwem stoi.
>
> > > > > > Jak myślisz globciu, brat i siostra(ojciec,córka) nie mogą sie w sobie
> > > > > > zakochać i chcieć żyć w związku - z pełnymi jego urokami?
>
> > > > > Z tego co wiem, na wsi kazirodztwo jest na porządku dziennym, matka
> > > > > przekazuje córkę ojcu, bo się boi, że sobie nie poradzą, a ona już nie
> > > > > jest atrakcyjna...oczywiście norma jest inna, czyli nie wolno, bo
> > > > > podobno będą mieli zdegenerowane dzieci. Czasem innicjuje matka, lub
> > > > > brat, ale myśle że zboczeniem trudno nazwać takie zachowania, bo raz
> > > > > się to robi, bo nie ma z kim, drugi z ciekawości seksualnej i później
> > > > > ci ludzie wychodzą normalnie za mąż itd. Ale norma zabrania.
>
> > > > A twoja norma na ten temat jest jaka?
> > > > Pominąwszy degeneracje genetyczną w/w wypadku.
> > > > Bo dotąd jak widzę, że masz skłonność do uogólnień i opinii typu : ''
> > > > podobno powiadali,ze tamci powiadali"
> > > > Co ty biedaku, nie masz własnego zdania? Czyżbyś myślał stadnie?
> > > > Ja sie pytam, czy kazirodztwo jest normalne według ciebie i czy
> > > > rodzeństwo tudzież ojciec córka
> > > > mogą sie w sobie zakochać?
> > > > Słucham, co masz do powiedzenia?
>
> > > Myślałem, że pytasz ogólnie, a przecież matka z synem się kochają..,co
> > > w tym dziwnego jeśli ojciec kocha córkę. Sam wiesz o czym piszesz?
>
> > Tępaku! Nie zgrywaj durniejszego niz jesteś.
> > Ja mam na myśli uczucie damsko - męskie, między nimi i pożądanie.
> > Jest to możliwe - ty mały hipokryto?
>
> Antropologia strukturalna Claude'a Lévi-Straussa uznaje go wręcz za
> swego rodzaju początek kultury, punkt graniczny między naturą a
> kulturą, w którym jedna się kończy, a druga zaczyna, przynależny do
> obydwu tych sfer (które poza tym są w opozycji).
>
> To jest jedynie norma kulturowa dlatego Ikselkowate podkieleckie
> kazirodztwem stoi. W egipcie czy w bibli też było kazirodztwo...córki
> lotta... spółkowano razem. W egipcie krew faraona nie mogła zmieszać
> się z krwią ziemianki i tak samo w arystokracji aby zachować krew
> dynastii, ale to właśnie spowodowało upadek tych rodów....a osobiście
> uważam, że w pewnych okresach jest się kazirodzą, a w pewnych nie.

Żebyś ty sie podpierał cytatami dla siebie zrozumiałymi - to ja
rozumiem, ale
żeby tak...
A skąd wiesz, ze relacja o córkach Lota jest prawdziwa, tj. Nie jest
fantasmagoria pisarza?
Dlaczego wybiórczo akceptujesz w świadomości doniesienie o
kazirodczym stosunku córek Lota z ojcem, a negujesz relacje
o spaleniu Sodomy i Gomory za homoseksualizm i sodomie?
Czy ty jesteś dziecko, ze przyswajasz argumentacje z tej ksiągi w tak
wybiórczy sposób? To jest jakieś nielogiczne.

....................................................
............................................
A co do pożycia kazirodczego faraonów to wiemy z jakim kończyło
sie skutkiem, bynajmniej nie dla niego.

cyt:''a osobiście
uważam, że w pewnych okresach jest się kazirodzą, a w pewnych nie"

Co to oto o znaczy, to zdanie jak byś mi mógł na polski przełożyć.
....................................................
...........................................
Bo widzisz Robercie.
Twierdzisz, ze homoseksualizm jest normalny tylko dlatego, iż będąc w
nim nikomu nie robi sie
krzywdy a ponadto te dwie osoby sie kochają.
Tak?
A myślisz maleństwo, ze brat nie możne zakochać się w siostrze,
a ojciec w córce?
No, no jak myślisz?
Może, niemniej "ta miłość" czasem wyłącznie jednostronna, przez co dla
jednej ze stron katorżnicza, nie sprawia ,ze ten związek zaczyna być
normalny,
z przyczyn kulturowych, biologicznych i religijnych.
I nie wyjeżdżaj mi tu z kk i wsią.
Kapewu glubku?
Znam osoby(rodzone rodzeństwo), które od dzieciństwa wspominały, ze
jak będą dorośli to sie pobiorą.
A wiesz dlaczego?
Bo mają w rodzinie przypadek związku rodzeństwa ciotecznego.
I to nie jest na zasadzie czterolatki wpatrzonej w męskiego tatę i
mówiącej : ''Jak będę duża to wyjdę za ciebie za mąż". Natomiast z
czasem
uczy (obserwując właściwe wzorce) definiować i układać w głowie
relacje
międzyludzkie, żeby w dorosłości co najwyżej
doszukiwać sie podobieństw w przyszłym partnerze.
Tu chodzi o przypadek, w którym ta
ciągotka nie mija a wręcz przeciwnie z czasem przybiera na mocy
i prowadzi do tragedii i NIENORMALNOŚCI.
Podsumuje, bo nie zrozumiesz.
Uczucie miłości i pożądanie w związku homoseksualnym nie sprawia, że
relacje te
są zgodne z natura - z przyczyn biologicznych i religijnych(etycznych)
Podobnie miłość i pożądanie pod adresem bliskich lub trochę dalszych
krewnych, nie
sprawia, ze taki związek zaczyna przez nią byś usprawiedliwialny i
normalny - z przyczyn
biologicznych, religijnych.
Rozumiesz ciutke z tego co tu napisałam?