Data: 2010-04-24 10:48:56
Temat: Re: Co sie dzieje do licha?
Od: sampi <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Kwi, 12:39, glob <r...@g...com> wrote:
> > Bo widzisz Robercie.
> > Twierdzisz, ze homoseksualizm jest normalny tylko dlatego, iż będąc w
> > nim nikomu nie robi sie
> > krzywdy a ponadto te dwie osoby sie kochają.
> > Tak?
> > A myślisz maleństwo, ze brat nie możne zakochać się w siostrze,
> > a ojciec w córce?
> > No, no jak myślisz?
> > Może, niemniej "ta miłość" czasem wyłącznie jednostronna, przez co dla
> > jednej ze stron katorżnicza, nie sprawia ,ze ten związek zaczyna być
> > normalny,
> > z przyczyn kulturowych, biologicznych i religijnych.
> > I nie wyjeżdżaj mi tu z kk i wsią.
> > Kapewu glubku?
> > Znam osoby(rodzone rodzeństwo), które od dzieciństwa wspominały, ze
> > jak będą dorośli to sie pobiorą.
> > A wiesz dlaczego?
> > Bo mają w rodzinie przypadek związku rodzeństwa ciotecznego.
> > I to nie jest na zasadzie czterolatki wpatrzonej w męskiego tatę i
> > mówiącej : ''Jak będę duża to wyjdę za ciebie za mąż". Natomiast z
> > czasem
> > uczy (obserwując właściwe wzorce) definiować i układać w głowie
> > relacje
> > międzyludzkie, żeby w dorosłości co najwyżej
> > doszukiwać sie podobieństw w przyszłym partnerze.
> > Tu chodzi o przypadek, w którym ta
> > ciągotka nie mija a wręcz przeciwnie z czasem przybiera na mocy
> > i prowadzi do tragedii i NIENORMALNOŚCI.
> > Podsumuje, bo nie zrozumiesz.
> > Uczucie miłości i pożądanie w związku homoseksualnym nie sprawia, że
> > relacje te
> > są zgodne z natura - z przyczyn biologicznych i religijnych(etycznych)
> > Podobnie miłość i pożądanie pod adresem bliskich lub trochę dalszych
> > krewnych, nie
> > sprawia, ze taki związek zaczyna przez nią byś usprawiedliwialny i
> > normalny - z przyczyn
> > biologicznych, religijnych.
> > Rozumiesz ciutke z tego co tu napisałam?
>
> Po pierwsze.... nie chce mi się z tobą gadać, bo jesteś debilem, ja
> nie negowałem sodomy i gomory, tylko twierdziłem, że ktoś kto temu
> wydarzeniu nadaje charakter boski jest psychiczny, tak jak za
> trzęsienie ziemi muzełmanie oskarżyli ostatnio kobiety, że się noszą
> z odkrytymi twarzami i to spowodowało trzęsienie ziemi. No trzęsienie
> ziemi było, ale napewno nie z powodu odkrytych twarzy kobiet...czyli
> mamy obecnie wariata, taki sam wariat opisał zniszczenie sodomy i
> gomory dopatrując się przyczyn w homo..czyli wariat..a katastrofy były
> od zawsze, tak jak od zawsze w starych podaniach opisuje się
> kazirodztwo. Po drugie, ja nie twierdze, że kazirodczy gwałt jest
> dobry, bo gwałt jaki by nie był jest gwałtem, bez zezwolenia drugiej
> osoby i to robią psychopaci najczęściej na wsi, bo kazirodztwo gdy
> kulturu upada jest spotykane częściej. Ale jeśli syn i matka będąc
> dojrzali obopólnie zgadzają się na to, czyli nie ma to charakteru
> przymusu, to nie uważam żeby to było wynaturzenie. Ty nie umiesz
> czytać ze zrozumienie, tego co jest napisane...więc ja nie będę
> szarpał się z kretynem i znosił buraczane urojenia...wyprostowałem to
> co sobie uroiłeś na temat tego co napisałem i więcej nie chce z tobą
> gadać, bo nie ma o czym.
No i o to mi chodziło byś wykrztusił z siebie, ze dla ciebie "jak
matka z synem teges, to nic złego"
To jesteś właśnie cały ty, skrzywiony na umyśle maksymalnie -
mieszczuch ze słomą
w gumofilcach.
|