Data: 2008-11-23 09:37:52
Temat: Re: Co się stało ze światem?
Od: "utopia ;\)" <o...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ggaavk$cu0$1@news.onet.pl...
> cbnet pisze:
>> Tak, zgadza się, świat przeludnił się jakimiś niedorobionymi
>> ludziami, którzy uczą innych jak zejść na złą drogę i czuć się
>> przy tym tak jak to opisał zdezorientowany autor tematu.
>>
>> Notabene: to jest dopiero "sztuka", aby zrobić z kogoś "zero"
>> w taki sposób, aby ponosząc tego konsekwecje nie miał
>> bladego pojęcia co się w ogóle stało i tylko bełkotał coś
>> niezbyt niewyraźnie na ten temat.
>> Wow! ;)
> Czasem, kiedy rozmawiam z ludźmi i na przykład mówię im o moich
> "najgłebszych" spostrzeżeniach, spotykam się z przytakiwaniem, albo
> czymś w stylu "no jasne, to oczywiste."
> Zawsze wtedy zastanawiam się, czy zgadzają się, bo własnie im
> "otworzyłem oczy" i podałem informacje w sposób spójny, czy już
> wcześniej "jakoś tak,bez wysiłku,mimochodem" do tego doszli.
>
> Mam tak, że nieraz czuję, że coś wiem, że coś dostrzegam, ale nie umiem
> tego zwerbalizować ani racjonalnie uargumentować i mnie to męczy. Szukam
> słów, analogii, porównań.. aż w końcu sam potrafię to nazwać. Wydaje mi
> się, że nazywanie własnych odczuć i spostrzeżeń jest istotne w ich
> prawdziwym rozumieniu. (mówiąc "odczuć" nie mam na myśli emocji).
Większość ludzi nie chce widzieć ani wiedzieć. Potrzebna im ułuda by mniej
się bać ("roślinożercy") lub by nie mieć wyrzutów sumienia ("drapieżcy").
Trzecia grupa to obserwatorzy (sceptycy, logicy, "neurotycy").
Mam wrażenie, że dwie pierwsze pochodzą od dwóch różnych rodzajów... [....]
;) a ta trzecia nie wiadomo skąd.
Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za waszą twórczość i ekstazę, za wasze zachłanne przyjaźnie, miłości i
lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami. Bądźcie pozdrowieni za
wasze uzdolnienia - nigdy niewykorzystane /.../,
za to, że chcą was zmieniać zamiast naśladować, że jesteście leczeni
zamiast leczyć świat, za waszą boską moc niszczoną przez zwierzęcą siłę, za
niezwykłość i samotność waszych dróg bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi.
[Kazimierz Dąbrowski]
|