Data: 2008-02-23 07:58:05
Temat: Re: Co siejecie?
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 22 Feb 2008 19:08:34 +0100, mirzan napisał(a):
>> Bajeranckie te clematisy :-)
>> Pietruszki nie będziesz siał? :-(
>
> Posieję, jak miejsce zostanie i czasu starczy.Posiałem w woreczu foliowym w
> wilgotnym piasku, w cieple Hibiscus moscheutos. Wykiełkował w ciągu paru dni,
> polecam metodę, opłat za licencję nie pobieram.Bo pewnie już to ktoś wynalazł.
> Pozdrawiam.Mirzan
Sądzę, że w takim piasku podczas przemieszczania woreczka łatwo uszkodzić
kielki. Ja stosuję inny sposób kiełkowania nasion: biorę spodeczek, na
niego wysypuje nieco nasion, przykrywam złożoną w kilkoro serwetką stołową
lub ręcznikiem papierowym, nalewam tyle wody, aby wsiąkła w serwetkę, ale
nie było kałuży, wkładam do woreczka foliowego, zakręcam koniec woreczka
niezbyt szczelnie, kłade na szfce kuchennej (im wyżej, tym cieplej -
przynajmniej u mnie, bo w tym okresie jeszcze na full palę w kuchni
kaflowej). Świetny sposób - wystarczy spojrzeć na spód spodeczka i widać,
czy nasiona kiełkują, ewentualnie lekko unieśc serwetkę.
Nasiona do siewu biorę pęsetą :-)
|