Data: 2000-07-10 20:51:39
Temat: Re: Co teraz zrobic ?
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Adam Szewczak" <h...@f...onet.pl> writes:
> Po spotkaniu naszych rodzicow, jej stwierdzili ze ja moge sobie zrezygnowac
> z pracy oni mi dadza do reki 1500 PLN i mam siedziec w Grodzisku, albo
> rezygnuje ze studiow i tez siedze w Grodzisku (moja dziewczyna w swoje
> mieszkanie tylko ze ok. 20 m^ - jeden pok. kuchnia, lazienka). Malo tego
> powiedzeli za jak by co to tzreba bedzie sprzedac moj samochod i mieszkanie
> ??? no to byla juz dla mnie przesada.
No, bo to przesada. Nie powinni decydowac _za was_ co zrobic z
-twoimi_ nieruchomosciami i samochodem.
Z tego co powyzej piszesz to wynika (moim zdaniem) ze chca cie uwiazac
za noge do zony i dziecka, bo sie boja i ze jeszcze ci sie ona znudzi
jak pojdziesz "w swiat".
> I tereaz nie wiem co zrobic dalej, chodzi mi tez o to zeby moja dziewczyna
> skonczyla studia (jak bedzie dojezdzac z Grodziska w ciazy do W-wy kolejka
> ??) z mojego mieszkania ma 30 min. piechota, a autobusem to moment.
No, ja nie rozumiem dobprawdy jaki jest sens mieszkac w malej
miescinie gdzie ani studiow sie nie skonczy bo nie ma uniwersytetu,
ani pracy najprawdopoobniej nie bedzie.... tym bardziej, jak masz cos
co w Wawie jest na wage zlota - mieszkanie.
To po prostu byloby nierozsadne. Byc moze tesciowie maja taka
zachcieeajke, ale sproboj wyciagnac od twojej dziewczyny czy to jest
tylko ICH zachciewajka czy tez moze i jej.
> Ja ostatecznie moge ze swoich studiow zrezygnowac zeby pomoc ale nie w
> przypadku ze ktos w Grodzisku bedzie mna zadzil.
I tu ci sie nie dziwie ani troche.
ja na twoim miejscu uparlabym sie *teraz* i rozwiazala sprawe.. bo im
dalej w las tym bedie gorzej.
> Moje nieszczescie polega jeszcze na tym ze ja ja bardzo kocham, to dla mnie
> jedyna osoba, ale nabralem wrazenie ze z jej strony to do konca nie jest tak
> samo :-( Choc sama sie jeszcze wacha.
No to przekonaj ja w takim razie do tego, ze warto skonczyc studia i
ze lepiej mieszkac w Warszawie. Z tego co piszesz to wlasciwie stac
was bedzie samych sie utrzymac i sobie poradzic.
Spokojnie mozecie to zrobic... bez mieszania sie tesciow.
Im wczesniej sie usamodzielnicie tym lepiej.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|