Data: 2010-01-09 04:53:31
Temat: Re: Co to jest anhedonia ?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart napisał(a):
> U�ytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:hgfuor$3d3$1@node2.news.atman.pl...
> > U�ytkownik "R e d a r t" <n...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:hgfu60$8hi$1@news.onet.pl...
> >> U�ytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:hgfqr0$2nu$1@node2.news.atman.pl...
> >>
> >>> Wroc�awiu mo�e np zabi� dziecko- �eby si� tak nie musia�o
m�czy�, jak
> >>> on?!
> >> Czyli co mam robiďż˝ ?
> >> Prawd� m�wi�c, jak ju� co� zaproponujesz, nie radz�cy sobie ze
swoimi
> >> l�kami
> >> socjopato - to idďż˝ przodem, najpierw zajmiemy siďż˝ Tobďż˝.
> >> Glob jest niegro�ny.
> >
> >
> > Jak stwierdzi�e�, �e jest niegro�ny?
>
> Jeszcze tu na chwil� wr�c�.
> Przypomnij sobie sytuacj� 'z �opatk�'.
> Swego czasu mia�e� do mnie pretensje, �e si� nabijam z globa,
> bo si� go wypytuj� 'pod jakim k�tem uderzy�; itp itd. Ja Ci�
> zby�em kr�tko, bo stwierdzi�em, �e w og�le �le odczytujesz
> co i jak w mojej rozmowie z globem.
>
> Twoje powy�sze pytanie 'jak stwierdzi�e�' mo�e jest dobr� okazj�,
> by do tematu wr�ci�. Ot� wypytuj�c globa o techniczne
> szczeg�y zaj�cia z nieprzyjemnym typem, kt�ry wdar� si�
> do ogr�dka bada�em na ile glob kontroluje swoje zachowania
> w sytuacjach silnego stresu. I nawet w tej do�� skrajnej
> sytuacji glob zachowa� kontrol�, a nawet wyczu�em w nim pewien
> l�k, �e m�g� przesadzi� i zrobi� komu� powa�n� krzywd�.
> Na tej podstawie w�a�nie twierdz�, �e glob jest .. normalny ;)
> To, �e gada r�ne rzeczy nie oznacza, �e wciela/ma zamiar wciela�
> je w czyn. Nawet, kiedy okoliczno�ci s� bardzo prowokuj�ce.
> Warto przy tym zauwa�y�, �e glob bardzo silnie prze�ywa
> emocjonalnie r�ne �yciowe sytuacje, jest sam i jest podatny
> na l�ki - tym trudniej jest mu ogarn�� organiczny strach/agresj�
> w sytuacjach trudnych - a jednak sobie poradzi�. Mo�na oczywi�cie
> twierdzi�, �e m�g� to rozegra� du�o bardziej na spokojnie
> - ale proponuj� przyj��, �e �yciowa sytuacja globa stawia go
> bardziej w pozycji dzieciaka zaszczutego przez kilku szkolnych
> zakapior�w, ni� du�ego, cie�kiego faceta z kilkoma r�wnie
> silnymi i budz�cymi respekt kumplami - wi�c przyjmijmu,
> �e nie m�g� by� spokojny.
>
> W kazdym b�d� razie glob nie atakuje fizycznie ludzi.
> Raczej si� od nich izoluje. A ma jakie� cechy, kt�re nieszcz�liwie
> s� odbierane przez otoczenie cz�sto jako prowokujace do bijatyki.
> Ma co� prowokuj�cego 'wypisane na twarzy' i zakapiory czuj�
> siďż˝ zaproszone. Tak bywa, niestety.
No nawet się dość zgadza, ale trochę przesadzone, bo to była
patologia, a mnie raczej ludzie lubią, bo jestem sypatyczny i jestem
samą skromnością... nawet widać to po tym co napisałem ;) Bydło ludzi
kultury atakuje i ja miałem to nieszczęście, chociaż zdarzały się też
ataki z kierunku wyższego, ale to były osoby bardziej zdoktrynizowane
światopoglądami.
|