Data: 2001-01-11 17:20:26
Temat: Re: Co to jest ogród?/Ogrody zza wody
Od: Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <3...@n...onet.pl>,
<j...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Publiczne ogrody (public gardens) sa otwarte dla publicznosci od wschodu
> > do zachodu slonca. Roznia sie tym od parkow, ze maja mnostwo kwiatow i
> > kwitnacych krzewow, a parki publiczne maja glownie trawe i drzewa, plus
> > lawki i inne miejsca odpoczynku.
>
> Do parków dodałbym jeszcze te stanowe i narodowe (state & national parks +
> natural reserves) - tu z reguły człowiek ingeruje w mniejszym stopniu i głównie
> po to, by zachować stan naturalny (tzn. nie przekopuje grządek). W Polsce -
> parki miejskie, rezerwaty, parki narodowe.
No i w Ameryce sa jeszcze "car parks", czyli parkingi :-)
A na serio, to co w Indianapolis i okolicach nazywa sie "park",
to europejskich parkow na ogol nie przypomina. Zazwyczaj jest
to po prostu kawalek dzikiego lasu. Wyznacza sie na tym terenie
kilka szlakow oznakowanych slupkami wbitymi w ziemie i czasem
pobiera sie oplate za wjazd (no, bo jest na tym terenie i droga dla
samochodow - sa i tacy co z samochodu w parku nie wysiadaja),
a czasem nie. Bywaja tez stoliki z lawami - odkryte i zadaszone.
I musi tez byc "Nature Center" - budynek z bardziej lub (na ogol)
mniej interesujacymi informacjami i eksponatami. Sa tez na ogol
niewielkie ilosci kwiatow posadzonych sztucznie, no i oczywiscie
pewne (ale tez niewielkie) polacie Swietego Trawnika Regularnie
Koszonego. Obowiazkowo tez - plac zabaw dla dzieci. Ale mimo
wszystko dominuje naturalny, zwykly las.
Michal
--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/
Sent via Deja.com
http://www.deja.com/
|