Data: 2000-04-18 12:48:29
Temat: Re: Co to są leki homeopatyczne ???
Od: p...@a...gda.pl (Piotr Zielinski)
Pokaż wszystkie nagłówki
> : : Odpowiem cytatem z KEL:
> : : "Art. 43.
> : : 1.Osoba poddana eksperymentowi biomedycznemu musi wyrazić zgodę na
> : :udział w eksperymencie oraz musi być uprzednio wyczerpuj?
> : <ciach >
> :
> : Podyskutujmy czy to jest eksperyment (ja mowilem o jakims
> wlasnym badaniu)
> : Fakty:
>
> Jeszcze jedeno. A moze profesor jako przedstawiciel swiata nauki
> chce udowodnic (tak jak i Pan) za wszelka cene ze leki homeopatyczne nie
> dzialaja? :)). Moze posprzeczal sie (tak jak i Pan ze mna teraz ) z jakims
> pacjentem o to ze leki homeopatyczne nie dzialaja i chce mu (a
> moze i sobie)
> to teraz udowodnic ?.
Trudno dyskutuje sie z prawnikiem. No ale mydlenie oczu to wasz zawod.
Po pierwsze: na poczatku zrozumialem, ze stwierdziles, ze lek homeopatyczny
cie wyleczyl z alergii, a leczenie tradycyjne nie. Teraz widze, ze zle
zrozumialem. Po prostu nie wiemy, o czym dyskutujemy.
Po drugie: Rowniez zrozumialem, ze nie przeszkadza co to, ze wspomniany
profesor eksperymentuje na tobie bez twojej wiedzy. Ale tu nie rozumiesz
pojecia eksperymentu.
>Czy moglby Pan zajac stanowisko wobec pozostalych pytan.Jak do tej
>pory to tylko zaslania sie Pan badaniami (ktorych nie neguje ) i Kodeksem
Etyki
>Lekarskiej.Nie czuje sie przekonany.
Po trzecie: myslalem, ze nie zaslaniam sie wynikami badan i KEL, tylko ze
dzieki nim mam dobre argumenty w dyskusji. Jakie inne argumenty trafia do
prawnika, jesli nie podstawy prawne i logiczne???
>Pytania do Pana:
>Co to jest eksperyment medyczny i jak wyglada on w praktyce ?(krociutko).
>Czy w swietle przytoczonych przeze mnie faktow uwaza Pan iz dzialania
>profesora wyczerpuja znamiona eksperymentu medycznego.
Po czwarte: w odpowiedzi na to pytanie zobacz "po drugie".
>Ja zachwalam ? Ja popieram ?
>Pan raczy zartowac. Powtarzalem to juz wielokrotnie , ale i teraz
>powtorze. Nie jestem zwolennikiem homeopatii i z cala stanowczoscia
>twierdze ze poprawa mojego nastapila tylko i wylacznie dzieki
>odczulaniu (medycyna konwencjonalna ) . Stwierdzilem jednak
>na sobie ze lek homopatyczny zlagodzil mi lekko objawy w przeciwienstwie
>to lekow konwencjonalnych. W nosie mam homeopatow , swiat naukowy
>i jego badania , wiec prosze mi tu nie dorabiac zadnej filozofii tylko
>ustosunkowac sie do faktow podanych przeze mnie w innym
>poscie ( na Pana zyczenie) na ktore Pan nie odpowiedzial.
Po piąte: Panie Prawniku, nie rozumiem tej wypowiedzi. Czy ta poprawa (czyli
zlagodzenie objawow) w koncu wystapila wylacznie dzieki odczulaniu czy po
lekuy hoemopatycznym? Przeciez jesli byly te metody stosowane jednozesnie,
to tego nie wiadomo. Prosze sie w koncu do tego ustosunkowac, a nie dorabiac
filozofie i odpowiedziec jasno na to pytanie. Moze stracimy przedmiot naszej
milej dyskusji.
>Jedna dawka NAPEWNO na mnie nie zadzialala tylko,,kuracja"
><trwajaca co najmniej kilka tygodn. A to zmienia postac rzeczy.
>A jak jest z lekami konwencjonalnymi ? Tam tez ( to moje przypuszczenie)
>dawki substancji czynnej (przepraszam za nazewnictwo , ale to nie moja
>dziedzina) sa w tak malych ilosciach .
Po szóste: To stwierdzenie udowadnia, ze nie ma pan pojecia bladego o takich
podstawowych pojeciach, jak roztwor, czasteczka, liczby. Dlatego jestes
zwolennikiem homeopatii, bo wierzysz w magie slow i autorytetow, a nie masz
podstawowej wiedzy o swiecie. Jak mozna stwierdzic, ze leki konwencjonalne
maja takie same stezenia, jak leki homeopatyczne???
>>: : poniewaz stosuje rutynowo metody leczenia o nieudowodnionej
skutecznosci
>Dla mnie lekami o nieudowodnionej skutecznosci sa leki
konwencjonalne.......
>Do tego postu tez sie Pan nieustosunkowal( zwracam sie do Pana
> P. Zielinskiego).
Po siódme: medycyna konwencjonalna posiada spory aparat logiczny sluzacy
ocenie skutecznosci metod postepowania logicznego. Jest to olbrzymia,
logiczna wiedza, ktora obowiazuje kazdego lekarza. I lekarz ma prawo i
obowiazek ta wiedza sie poslugiwac lub chociaz probowac. A leki
homeopatyczne wg tej wiedzy to czysta woda.
>Czyta Pan niedokladnie moje posty , odpowiada na te pytania na ktore
>Panu wygodnie , obraza Pan publicznie nieznana Panu osobe , bardzo
>dobrego fachowca nieznajac w ogole faktow ( o tym nie dyskutujmy ,
>to juz sobie wyjasnilismy .
No tak, moze rzeczywiscie przesadzilem z tym obrazaniem po nazwisku. Ale
fakty przeciez poznalem: wspomniany profesor przepisla lek homeopatyczny.
Fakt niepodwazalny i dowodzacy nonsensownego myslenia. Poza tym rzeczywiscie
czytam niedokladnie posty, ale moze sa one zbyt obfite i niejasne???
pozdrawiam
Piotr Zielinski
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-medycyna
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-medycyna/
|