Data: 2010-05-19 08:01:33
Temat: Re: Co to się wyprawia panie ludzie kochane...?!
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Dnia 19-maj-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>> tren R pisze:
>>>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>>> Dnia 18-maj-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>>>>> Dnia 2010-05-18 22:43, niebożę cbnet wychynęło i cichym
>>>>>>>>>> głosikiem ryknęło:
>>>>>>>>>>> Nie wygląda, chyba.
>>>>>>>>>> Prawdziwy by nie przepraszał.
>>>>>>>>>> I wielką literą zdań nie zaczynał.
>>>>>>>>> Chciałem tym podkreślić zmianę kobieto!
>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Sygnaturek tez już nie używam, nie widzi? :)
>>>>>>>>> A z dużymi literami to był taki kłopot, że początkowo tak mi
>>>>>>>>> było wygodniej - automatycznie, bez dodatkowego wciskania
>>>>>>>>> shifta. Ale zacząłem w pewnym momencie zwracać baczną uwagę
>>>>>>>>> na literówki w swoich postach. Starałem się nie przepuszczać
>>>>>>>>> żadnej. I potem te litery małe mi się przestały podobać, ale
>>>>>>>>> przecież trzeba mieć jakiś imidż, kurka wodna. Ale jak
>>>>>>>>> doszło do tego, że machinalnie pisałem duże i musiałem
>>>>>>>>> potem ręcznie je zmniejszać, to czułem, że chyba mi odwala :)
>>>>>>>>> No więc teraz był wspaniały moment, żeby dać sobie z tym spokój.
>>>>>>>>> I oto jestem!
>>>>>>>>> Bang Bang! Lucky Luke!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> :)
>>>>>>>> Eduś?
>>>>>>> O dżizas, nie ma co, zrobiłem wspaniały ruch tym wjazdem :)
>>>>>> Spektakularny ;)
>>>>>
>>>>> Strasznie za Wami tęskniłem, a przeglądanie przez google i udawanie,
>>>>> że się nie jest, jest do dupy. Prawda medea? :D
>>>>
>>>> NO! W końcu ktoś się wziął za moje błędy. Serio brakuje mi tu medei.
>>>> Jakby co to ja jestem pierwsza do petycji o powrót. Zredaguję list i
>>>> poliżę wirtualny znaczek.
>>>
>>> Ale wyobraź sobie moją sytuację. Mówię symboliczne "żegnajcie
>>> rodacy" i z łzą w oku macham chusteczką. Za kilka dni patrzę - medea
>>> ucieka. Co ja sobie mogłem pomyśleć? :)
>>
>> Ale żeby od razu wracać na tonący okręt? Jakież to skarby z niego chcesz
>> jeszcze wynieść?
>
> Postanowiłem zaczopować otwór i płynąć dalej! Ma ktoś czopki?
Globulka Zet wystarczy?
Qra
|